Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sławomir Dolecki 23.03.2022

Lobbyści Nord Streamu 2 nad Wisłą. Skandynawska agencja pozyskiwała do współpracy polityków

Pół roku temu swoje biuro w Warszawie zaczęła budować skandynawska agencja lobbingowa reprezentująca interesy Gazpromu. Do współpracy próbowała pozyskać byłych polityków niemal z każdej partii politycznej. Spółka twierdzi jednak, że po ataku Rosji na Ukrainę kontrakt został zerwany - informuje "Gazeta Polska Codziennie".

"GPC" przypomina, że Nord Stream 2 to strategiczna inwestycja Władimira Putina, mająca całkowicie uzależnić Unię Europejską od rosyjskiego gazu.

"Mimo protestów Polski zarejestrowana w Szwajcarii spółka Nord Stream 2 należąca do Gazpromu dokończyła budowę gazociągu pod dnem Bałtyku, mającym przesyłać gaz z Rosji do Niemiec. Inwestycja od początku budziła wiele kontrowersji. Jednak dopiero rosyjska agresja na Ukrainę i międzynarodowe naciski wywierane na Niemcy doprowadziły do zablokowania uruchomienia gazociągu. W efekcie spółka NS2 zgłosiła wniosek o upadłość" - pisze gazeta.

Z ustaleń dziennika wynika, że w Polsce za tym strategicznym projektem Putina lobbowała skandynawska agencja należąca do byłego doradcy wpływowego duńskiego polityka.

"Pół roku temu rozpoczęła tworzenie swojego biura w Warszawie. Na jego czele stanęła wieloletnia menedżer fińskiej spółki energetycznej. Do współpracy próbowała pozyskać byłych polityków niemal z każdej partii politycznej" - podała "GPC".



"Codzienna" przyjrzała się powiązaniom i działalności nad Wisłą tej lobbystycznej agencji, która twierdzi, że po ataku Rosji na Ukrainę kontrakt został zerwany.

PR24.pl, PAP, DoS