Na rodzinę, porządkującą mieszkanie po Panu Eugeniuszu, posypały się gromy. – Eugeniusz Tyrajski jest żywy w naszej pamięci i chcielibyśmy, żeby pamięć o nim była kultywowana. Bardzo zbulwersowała nas sytuacja, w której dowiedzieliśmy się, że część pamiątek po Eugeniuszu trafiła na śmietnik. Książki na śmietniku zawsze bulwersują. Jest tyle miejsc, w których książki mogą mieć swoją emeryturę – mówi Rafał Szczepański z Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego.
– Wyrzucanie tego typu dokumentacji na śmietnik powinno być prawnie zakazane – pisze jeden z internautów. – Chata pewnie liczy się bardziej niż pamiątki – dodaje inny.
Co wydarzyło się przy ulicy Belwederskiej? – Mieszkanie było strasznie zakurzone i tonęło w papierach. Na każdej wersalce były ich stosy – opisuje wnuczka Eugeniusza Tyrajskiego, która zajęła się porządkowaniem jego spuścizny. – Księgozbiór dziadka liczył sobie 850 książek, nie licząc periodyków. Wymyśliłam, że położę to na przystanku, to może zabiorą, a wcześniej dzwoniłam do bibliotek. Problem polegał na tym, że trzeba było to przywieźć, panie by to posegregowały i oddały mi resztę. Jestem osobą samotną, nie dysponuję samochodem. Wiem, że są to kiepskie tłumaczenia, ale działałam w stuporze. Warto czasami poprosić o pomoc. Ja tego nie zrobiłam i bardzo żałuję – wyjaśnia.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Pamiątki"
Autorzy reportażu: Olga Mickiewicz, Antoni Rokicki
Data emisji: 04.03.2020
Godzina emisji: 18.44
kr