W 1994 roku powstała nowa w tej części Europy instytucja - Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Geneza powstania ARiMR jest przemyślanym procesem, ponieważ początek lat 90-tych dla polskiego rolnictwa był bardzo trudny – mówi Andrzej Gross, prezes ARiMR. – Przełom ustrojowy, upadek byłego systemu, rolnictwo znalazło się w obliczu importu zachodniej żywności, galopująca inflacja – to spowodowało, że cały sektor rolniczy znalazł się w trudnej sytuacji. To spowodowało wiele bankructw albo osłabienie gospodarstw. Dlatego zaczęto rozważać konieczność interwencji państwa. Zdecydowano o utworzeniu nowej instytucji rządowej, która złagodziłaby sytuację ekonomiczną, która poprawiłaby warunki gospodarowania albo łagodziłaby skutki zmian ustrojowych dla sektora rolno-spożywczego.
Systemowe wsparcie było panaceum na problemy rolników.
Stwarzało perspektywę stabilizowania sytuacji w rolnictwie i sektorze rolno-spożywczym, ale także wspierania różnych działań, jeśli chodzi o produkcję rolną, oraz podnoszenia poziomu cywilizacyjnego na wsi.
Działania ARiMR na początku.
W pierwszych latach działalności Agencja przede wszystkim oferowała preferencyjne kredyty, dopłacała do odsetek, ale także częściowo umarzała spłatę kapitału. Także wspierała produkcję rolną, inwestycje w rolnictwie, przetwórstwo rolno-spożywcze oraz jakość życia, czyli tworzenie nowych miejsc pracy. To były główne elementy wsparcia i działalności ARiMR.
Efekty pierwszych lat działalności ARiMR.
Wymiernym efektem działań Agencji był jej udział w zahamowaniu spadku tempa produkcji rolnej. Efekty polegały także na ożywieniu zakładów przetwórstwa rolno-spożywczego, które dzięki dopłatom do kredytów, mogły zainwestować w nowe budynki, urządzenia, linie technologiczne, co w efekcie poprawiło konkurencyjność tych zakładów, ale też pozwoliło na oddech, pozwalający myśleć perspektywicznie, pozwalało na nowe funkcjonowanie na rynku.
Na starcie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa została wyposażona również w pieniądze pochodzące z pożyczki dostosowawczej dla polskiej gospodarki rolnej z Banku Światowego.
Rozmawiała Justyna Golonko