Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 03.10.2014

WHO: ponad 3,4 tys. ofiar śmiertelnych epidemii Eboli

Najwięcej osób, według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zmarło w Liberii - ponad dwa tysiące.
WHO: ponad 3,4 tys. ofiar śmiertelnych epidemii EboliBubbels/sxc.hu/cc

W sumie w związku z epidemią zmarło 3439 osób. W Liberii walkę z chorobą przegrało 2069 osób, w Gwinei - 739, w Sierra Leona - 623, a w Nigerii - osiem.

Według danych WHO, wirusem Ebola zaraziło się w sumie 7492 osób, w tym 375 lekarzy i pielęgniarek (211 z nich zmarło).
Czytaj więcej na temat epidemii Eboli >>>

Ebola

Gorączkę krwotoczną Ebola wywołuje wirus Ebola należący do rodziny Filoviridae - jednoniciowych wirusów RNA. Jego rezerwuarem są prawdopodobnie owocożerne nietoperze, często spożywane w krajach Afryki (w Polsce nie występują). Zarazić się wirusem od człowieka można poprzez kontakt z wydzielinami osoby chorej, zwłaszcza krwią.

Objawy rozpoczynają się po okresie trwającym nawet 21 dni i początkowo przypominają grypę. Zarażony odczuwa bóle mięśni, dreszcze, ma wysoką gorączkę. Później pojawiają się wymioty, bóle klatki piersiowej i wysypka. Chory słabnie, następują obfite krwawienia wewnętrzne, z jam ciała, a nawet poprzez pory skóry. Umiera od 50 do 90 proc. chorych. Jeśli chory przeżył dwa tygodnie od wystąpienia gorączki, ma szansę wyzdrowieć.

Wirus Ebola jest stosunkowo mało odporny - niszczy go na przykład promieniowanie UV (także światło słoneczne), temperatura powyżej 60 stopni Celsjusza, a także powszechnie dostępne chemiczne środki do dezynfekcji. Przestrzeganie zasad higieny dobrze chroni przed wirusem.
Obecnie trwają badania kliniczne nad dwoma potencjalnymi szczepionkami przeciwko Eboli. Eksperci mieli nadzieję, że prace uda się ukończyć w listopadzie, teraz mowa jest o styczniu. Jednocześnie naukowcy starają się ocenić, na ile skuteczne w leczeniu są transfuzje krwi czy eksperymentalny lek ZMapp.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''