"Magnezja" - wybuchowa produkcja Macieja Bochniaka
Zdarza się, że znani reżyserzy biorą na warsztat swoje najsłynniejsze filmy i montują je od nowa. Oznacza to zazwyczaj, że dorzucają kilka scen, które wcześniej zostały wycięte i wypuszczają na rynek z oznaczeniem "Wersja reżyserska". Fani są zachwyceni, a wytwórnia i reżyser mają godziwy zarobek. Tak zrobił m.in. Ridley Scott z kultowym "Blade Runnerem" (ma aż pięć wersji!), sam Coppola z "Czasem apokalipsy", a nawet Andrzej Wajda z "Ziemią obiecaną". Choć w tym ostatnim przypadku akurat nie dodano, a wycięto kilka scen.
02:38 2020_11_19 18_14_50_PR3_Tu_Trojka.mp3 Powstała nowa wersja "Ojca chrzestnego III" (Tu Trójka)
Tym razem jednak Francis F. Coppola poszedł dalej: – Film ma inny początek i inne zakończenie, wiele scen zostało zamienionych miejscami. Myślę, że film dostał nowe życie: jest wyjaśnieniem tego, co znaczyły dwie pierwsze części – tłumaczy.
– Nie jestem fanem zmieniania dobrego w lepsze, bo to zwykle kończy się katastrofą i szkodą dla oryginału – komentuje krytyk filmowy Artur Zaborski. Choć przyznaje, że akurat trzecia część "Ojca chrzestnego" jest tą najsłabszą, mocno odstającą od ducha i jakości dwóch pierwszych filmów. Więc może akurat to był dobry pomysł?
Sam Coppola twierdzi, że zmienił film, bo od początku chciał, aby wyglądał inaczej. Nadał mu nawet nowy tytuł: "Coda. Śmierć Michaela Corleone". Będzie można go zobaczyć już na początku grudnia.
The Godfather. Coda: The Death of Michael Corleone – Official Trailer (2020) Mario Puzo/YouTube IGN
***
Tytuł audycji: Tu Trójka
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału reporterskiego: Marek Zaleski
Data emisji: 19.11.2020
Godzina emisji: 18.14
pr