Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Sylwia Mróz 18.10.2013

Oni pomagają, gdy zabraknie wspólnego języka

Mediacja jest wciąż mało znaną w Polsce metodą rozwiązywania sporów. Przy minimum dobrej woli obu stron można załagodzić najbardziej burzliwe spory, nie angażując w sprawę sądu.
Oni pomagają, gdy zabraknie wspólnego języka Glow Images/ East News

W jakich konfliktach jedynym rozwiązaniem jest złożenie sprawy w sądzie? Kiedy można poprosić o pomoc mediatora i spróbować dojść do porozumienia tym sposobem? – Zawsze warto na początku zwrócić się do mediatora. Jeśli ta droga się nie powiedzie, w odwodzie sąd. Są oczywiście sprawy tak zaognione i trudne, że mediacja nie może w nich pomóc. Jednak w wielu mediacja może pomóc – mówi psycholożka Katarzyna Czayka-Chełmińska.
A w jakich przypadkach sąd może skierować sprawę do mediacji? – W każdej sprawie może się tak zdarzyć. Natomiast w przypadku spraw rodzinnych nie są to tylko kwestie związane z rozstaniem. Najczęściej korzysta się z mediacji w przypadku spraw okołorozstaniowych. Często spotykana sytuacja dotyczy firm rodzinnych. Coraz częściej pojawiają się rodzice z dorastającymi nastolatkami. Również dziadkowie i rodzice w związku z opieką nad wnukami albo rodzeństwa, które chcą się zaopiekować swoimi starszymi rodzicami. Jest to cały szereg spraw, które można próbować załatwić inną drogą – opowiada mediator rodzinny Konrad Sobczyk.
17 października obchodziliśmy w Polsce Międzynarodowy Dzień Mediacji. Dzień ten został zainicjowany przez Amerykańskie Stowarzyszenie Profesjonalistów w Rozwiązywaniu Konfliktów w celu rozpropagowania tej metody rozwiązywania konfliktów, alternatywnej dla procesu sądowego. W Polsce mediacje umożliwiły zmiany prawne, z których pierwsze weszły w życie 1 września 1998 roku (w sprawach karnych), a od końca 2005 roku – w sprawach cywilnych. Obecnie przygotowywana nowelizacja ma jeszcze uprościć tego rodzaju postępowanie.
Sądy są (nie tylko u nas) przeciążone, procesy potrafią ciągnąć się wiele lat. Mediacja zmierza nie do arbitralnego ustalenia, kto ma rację, ale do wypracowanego dobrowolnie rozwiązania, akceptowanego przez obie strony.
O tym, kim są mediatorzy, w jakich okolicznościach warto korzystać z ich usług i jak to zrobić, a także – skąd wzięła się ta metoda rozwiązywania sporów, rozmawialiśmy z naszymi gośćmi: Katarzyną Czayką-Chełmińską (psycholożką, członkinią Społecznej Rady ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Konfliktów i Sporów przy Ministrze Sprawiedliwości) i Konradem Sobczykiem (politologiem, mediatorem rodzinnym).
Program poprowadził Jerzy Sosnowski.

Do słuchania audycji "Klubu Trójki" zapraszamy od poniedziałku do czwartku po godzinie 21.00.

(sm)