Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jakub Wacławski 03.03.2017

PiS sprzeciwia się kandydaturze Donalda Tuska na szefa RE. Kandydatem Jacek Saryusz-Wolski

– Komitet Polityczny PiS postanowił zobowiązać premier Beatę Szydło do stanowczego sprzeciwiania się wyborowi Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. To zobowiązanie dotyczy również sytuacji, gdyby Polska była jedynym państwem sprzeciwiającym się temu wyborowi – mówiła w Polskim Radiu 24 Beata Mazurek, rzecznika PiS. Tymczasem MSZ poinformowało, że to Jacek Saryusz-Wolski będzie kandydatem Polski. Ministerstwo wystosowało notę do MSZ Republiki Malty, w której formalnie zgłosiło kandydaturę polskiego europosła.
Posłuchaj
  • 04.03.17 Beata Mazurek: chcemy, by premier Beata Szydło stanowczo sprzeciwiła się wyborowi Donalda Tuska na szefa RE
  • 04.02.17 dr Agnieszka Łukasik-Turecka: kandydatura Jacka Saryusza-Wolskiego jest zaskakująca
  • 04.03.17 Piotr Semka: Platforma Obywatelska nie powinna być zdziwiona brakiem poparcia dla Donalda Tuska
  • 04.03.12 prof. Piotr Wawrzyk: „Donald Tusk bardzo przesadził z krytyką polskiego rządu (…)”.
  • 04.03.2017 Jarosław Guzy, komentator spraw międzynarodowych o decyzji PiS ws. kandydata na stanowisko szefa RE
Czytaj także

Jak podkreślała Beata Mazurek, Donald Tusk nie wystąpił do polskiego rządu o poparcie na drugą kadencję szefa RE w sposób jawny i "w sposób zawaluowany prowadzi nieustannie z nami wojnę, więc nikogo nie powinno dziwić takie stanowisko Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości".

Zwracała uwagę, że Donald Tusk popierał projekty decyzji godzące w interesy naszego kraju.

– Donald Tusk pełniąc wysoką funkcję w UE, nie zachowywał neutralności wobec Polski. Popierał opozycję, która nie ukrywa swojego antypaństwowego charakteru, wzywa do nieposłuszeństwa służby publiczne, w tym służby mundurowe oraz zapowiada obalenie władzy przez ulicę i zagranicę – mówiła Beata Mazurek. – Donald Tusk angażował się w akcje organów Unii Europejskiej, które były skierowane przeciwko Polsce i których przesłanką był sfałszowany obraz sytuacji w naszym kraju. Popierał projekty decyzji godzące w interesy naszego kraju, jak przyjęcie uchodźców i niczym nieuzasadnione sankcje wobec Polski. To w naszej ocenie dyskwalifikuje Donalda Tuska jako kandydata na przewodniczącego Rady Europejskiej zarówno z polskiego, jak i europejskiego punktu widzenia – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Dr Agnieszka Łukasik-Turecka, politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, przyznała, że decyzja o poparciu dla Jacka Saryusz-Wolskiego ta może być zaskoczeniem. Jej zdaniem odbiór tej kandydatury będzie zależał od sympatii i antypatii politycznych.

– Partie opozycyjne na pewno odniosą się do tego, jako do kandydatury nie na konkretną funkcję, a przeciw Donaldowi Tuskowi. Natomiast zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości będą traktować osobę Jacka Saryusza-Wolskiego jako rzeczywistego kandydata na stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej – wskazała.

Piotr Semka z tygodnika „Do Rzeczy” przyznał, że wytyczne dla premier Szydło nie są niespodzianką. Od dłuższego czasu prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiadał brak poparcia dla kandydatury Donalda Tuska.

– Z jednej strony jest jednoznaczna deklaracja braku poparcia dla obecnego szefa Rady Europy, ale chciałbym zwrócić uwagę, że polski rząd nie prowadzi żadnej kampanii przeciwko byłemu liderowi Platformy Obywatelskiej. Jednak powiedzmy sobie szczerze, Donald Tusk nie zrobił nic, by uzyskać akceptację – wskazał publicysta.

Zgłoszenie kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego najprawdopodobniej oznacza poparcie jego osoby przez inne kraje europejskie, co może zwiększyć szanse Wolskiego w rywalizacji z Donaldem Tuskiem. Tak uważa prof. Piotr Wawrzyk, europeista z Uniwersytetu Warszawskiego. – Wygląda na to, że były już polityk Platformy Obywatelskiej może liczyć na poparcie nie tylko ze strony polskiego rządu – dodał.

Jarosław Guzy przyznawał, że nominacja Saryusza-Wolskiego to ciekawe posunięcie, które będzie jednak bagatelizowane przez unijnych polityków. - Europejski establishment będzie próbował zminimalizować wagę tego kroku, który podjął polski rząd. Jest to bardzo ciekawe posunięcie i w kuluarach na pewno będzie komentowane bardzo żywo. Dawno nie było w Unii Europejskiej tak ciekawie, jeśli chodzi o wybór przewodniczącego Rady Europejskiej – mówił gość Polskiego Radia 24.

Ekspert przytaczał stanowisko rządu, z którego wynika, że Donald Tusk nie traktował wszystkich krajów UE na równi. - Brak poparcia dla Donalda Tuska był oczywisty. Argumenty, które podnosił rząd polski niekoniecznie były przyjmowane. Chodziło o zarzuty o brak neutralności c- fundamentalną zasadą piastowania stanowisk w Unii jest wyjście z krajowej polityki. Donald Tusk przekroczył tę granicę i starał się ingerować w sytuację polityczną w Polsce. Był zdecydowanie niechętny polskiemu rządowi – powiedział Guzy.

Polskie Radio 24/dds/db/kk

____________________

Data emisji: 04.03.2017

Godzina emisji: 16.15