Zanim jednak Grzegorz Kasdepke został nałogowym czytelnikiem - oraz cenionym autorem literatury dziecięcej i młodzieżowej - miał z książkami duży problem. - Kojarzyły mi się z opresją - wspominał. - Jako dzieciak wolałem grać w piłkę. Kiedyś ciotka zamknęła mnie w pokoju i zapowiedziała, że nie dostanę obiadu, jeśli nie przeczytam dwóch rozdziałów.
Na szczęście ta czytelnicza "trauma" nie zdołała trwale zniechęcić go do języka polskiego. Z czasem okazało się nawet, że sam też umie wymyślać ciekawe historie. - Na początku nie myślałem, żeby być bajkopisarzem. Książki dla dzieci narodziły się wraz z moim synem - dodał gość Janusza Weissa.
Jak na przygody Winnetou zareagował syn pisarza, kiedy jego w życiu pojawił się "Świerszczyk" i dlaczego Grzegorz Kasdepke nie został pisarzem science fiction dowiesz się z nagrania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Ene, due, like fake... o książkach naszego dzieciństwa
Prowadził: Janusz Weiss
Gość: Grzegorz Kasdepke - pisarz dla dzieci i młodzieży, autor scenariuszy, dziennikarz.
Data emisji: 23.11.2014
Godzina emisji: 18.14-18.34
(kul/asz)