Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 05.10.2019

Doha 2019: Konrad Bukowiecki stanie przed szansą na medal. "Po to trenuję i taki mam cel" [9. DZIEŃ MŚ]

Konrad Bukowiecki w sobotę może zostać medalistą mistrzostw świata w pchnięciu kulą. W Dausze przez wielu ekspertów 22-letni Polak jest wymieniany w gronie kandydatów do podium. W eliminacjach z kolei wystąpią m.in. oszczepnik Marcin Krukowski i kobieca sztafeta 4x400 m.
Posłuchaj
  • Justyna Święty-Ersetic podkreśla natomiast, że w finale wszystkie sztafety będzie już stać na walkę o medale (IAR)
  • Jednak Iga Baumgart-Witan zapewnia, że koleżanki są w formie i będą mogły awansować do finału bez niej (IAR)
  • Konrad Bukowiecki z oceną swojej formy chce zaczekać do zakończenia zawodów (IAR)
Czytaj także
  • Finał pchnięcia kulą rozpocznie się o 19:05
  • Oprócz walki Polaka o medal kibice w Dosze zobaczą sześć finałów i eliminacje sztafety pań 4x400 metrów
  • Po ośmiu dniach zmagań reprezentacja Polski ma na swoim koncie cztery medale: złoto Pawła Fajdka, srebro Joanny Fiodorow oraz brąz Wojciecha Nowickiego i Piotra Liska

W Dosze lekkoatleci walczą o medale mistrzostw świata. W stolicy Kataru wystąpi 44-osobowa reprezentacja Polski. Z tej okazji przygotowaliśmy serwis, w którym można znaleźć najważniejsze informacje dotyczące zmagań lekkoatletów, relacje naszych wysłanników – Rafała Bały, Cezarego Gurjewa i Tomasza Gorazdowskiego czy tabelę medalową. Zapraszamy.        

Baner lekkoatletyka Doha 1200x660.jpg
Doha 2019

Bukowiecki otwarcie mówił, że przyjechał po... złoto. "Po to trenuję i taki mam cel" - powtarzał na każdym kroku. Inna sprawa, czy jest to realne.

- Pierwsze dalekie pchnięcie któregoś z zawodników może ustawić cały konkurs - uważa mistrz Europy Michał Haratyk, który nie dostał się do finału.

W nim będzie trzeba na pewno pchnąć bardzo daleko. By liczyć się w walce o medal, prawdopodobnie powyżej 22 metrów. Bukowieckiego na to stać, ale na to musi złożyć się wiele czynników. Faworytem wydaje się być jego przyjaciel Nowozelandczyk Tomas Walsh. Początek rywalizacji o 19.05 czasu polskiego.

Ciekawie będzie w eliminacjach sztafety 4x400 m kobiet. Polki prawdopodobnie pobiegną bez dwóch najlepszych zawodniczek - Igi Baumgart-Witan i Justyny Święty-Ersetic. Obie mają w nogach już cztery biegi i zgodnie przyznają, że czują się zmęczone. Trener Aleksander Matusiński ma do wyboru jeszcze cztery zawodniczki: Annę Kiełbasińską. Małgorzatę Hołub-Kowalik, Patrycję Wyciszkiewicz, Aleksandrę Gaworską i... płotkarkę Joannę Linkiewicz.

>>> PROGRAM I STARTY POLAKÓW

Gaworska w ostatnich tygodniach zmagała się z kontuzją mięśnia dwugłowego, dlatego mało prawdopodobne wydaje się, że będzie w stanie sprostać zadaniu. Z kolei Linkiewicz przed wyjazdem do Dauhy nie była brana pod uwagę do sztafety, ale teraz sama wyraziła chęć wzięcia udziału i to samo zasugerowała Baumgart-Witan.

W eliminacjach wystąpią także oszczepnik Marcin Krukowski i Karolina Kołeczek na 100 m ppł.

To będzie przedostatni dzień rywalizacji w Dausze. Zaplanowanych jest siedem finałów, w tym męski maraton, który ruszy tuż przed północą miejscowego czasu.

Program sobotnich konkurencji lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze (polskiego czasu):

15.30 - oszczep mężczyzn, eliminacje, grupa A (Marcin Krukowski)
16.15 - 100 m ppł kobiet, eliminacje (Karolina Kołeczek)
16.50 - w dal kobiet, eliminacje17.00 - oszczep mężczyzn, eliminacje, grupa B
18.55 - 4x400 m kobiet, eliminacje (Iga Baumgart-Witan, Anna Kiełbasińska, Justyna
Święty-Ersetic, Aleksandra Gaworska, Patrycja Wyciszkiewicz, Małgorzata Hołub-Kowalik)
19.05 - kula mężczyzn, FINAŁ (Konrad Bukowiecki)
19.25 - 4x400 m mężczyzn, eliminacje
19.35 - trójskok kobiet, FINAŁ
19.55 - 1500 m kobiet, FINAŁ
20.25 - 5000 m kobiet, FINAŁ
21.05 - 4x100 m kobiet, FINAŁ
21.15 - 4x100 m mężczyzn, FINAŁ
22.59 - maraton mężczyzn, FINAŁ

ps