– Bierzemy pod uwagę różne scenariusze. Pozostajemy w ścisłym kontakcie z kilkunastoma państwami UE – powiedział PAP jeden z dobrze poinformowanych dyplomatów. Odwołanie unijnego ambasadora na konsultacje ma być zdecydowanym sygnałem wobec Moskwy, ale dyplomaci zastrzegają, że nie jest to sankcja. Ambasadorem UE w Moskwie jest Niemiec Markus Ederer.
Ponadto – jak podkreśliło źródło – część państw członkowskich chce przygotować „szerszą akcję”, w odpowiedzi na próbę zabójstwa byłego podwójnego (brytyjskiego i rosyjskiego) oficera wywiadu wojskowego Siergieja Skripala oraz jego córki.
– Rosjanie na razie twierdzą, że to są pomówienia. Nie ma jednak ostatecznej, napisanej deklaracji, odpowiedzi na zarzuty. Zachód cały czas na to czeka. Kraje UE postanowiły, że będą współpracować w kwestii ewentualnych dalszych konsekwencji. Jeżeli nic się nie wydarzy, konsekwencje będą wyciągane – komentowała w Polskim Radiu 24 Karolina Zbytniewska.
Zdaniem gościa PR24, w przyszłości, w przypadku braku rozwiązania sprawy, należy spodziewać się dalszych reperkusji. – To będzie zapewne rozszerzenie „czarnej listy” przedstawicieli Rosji, którzy dostaną zakaz poruszania się po UE, których konta zostaną zablokowane – mówiła. – To może być także dalsze wycofywanie unijnych dyplomatów z Rosji i rosyjskich z UE – dodawała Karolina Zbytniewska.
Więcej komentarzy w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/PAP/zz
____________________
Data emisji: 23.03.18
Godzina emisji: 10.15