Jak podkreślił Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), o przyznaniu dofinansowania zdecyduje jakość projektów. Do wzięcia jest 303 mln zł. Ocena projektów powinna się zakończyć w drugim kwartale br. Bank zapowiedział, że kolejny konkurs dla firm zorganizuje już latem br.
Nabór wniosków w sprawie kredytu na innowacje technologiczne w ramach programu Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020 trwał do końca stycznia.
Ogromne zainteresowanie przedsiębiorców
- Zgodnie z naszymi przewidywaniami zainteresowanie przedsiębiorców było ogromne. (...) Wartość wnioskowanych dotacji pięciokrotnie przekracza dostępną pulę środków i wynosi 1,7 mld zł, czyli prawie tyle, ile wypłaciliśmy we wszystkich poprzednich konkursach organizowanych w perspektywie 2007-2013 - zaznaczyła cytowana we wtorkowym komunikacie dyrektor zarządzająca pionem funduszy unijnych BGK Patrycja Wolińska-Bartkiewicz.
BGK poinformował, że łączna wartość projektów inwestycyjnych, które walczą o dotacje, to ponad 3,7 mld zł. - Najwięcej innowacji miałoby być wdrażanych na Podkarpaciu (12 proc.), w Małopolsce i na Mazowszu (po 10 proc.), Śląsku i Pomorzu (po 9 proc.). Najmniej innowacji pojawiłoby się w woj. lubuskim (1 proc.), opolskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim (po 3 proc.) - podkreślono.
Co można sfinansować takim kredytem?
Kredytem technologicznym można sfinansować inwestycję polegającą na wdrożeniu nowej technologii w postaci prawa własności przemysłowej, wyników badań przemysłowych, wyników prac rozwojowych lub nieopatentowanej wiedzy technicznej. Technologia ma umożliwiać wytwarzanie nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług w stosunku do dotychczas wytwarzanych w Polsce.
Kredyt na innowacje technologiczne to część unijnego programu Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020.
PAP, awi