Ekspert podkreśla, że zyski przetransferowane do raju podatkowego nie są ukryte, co byłoby przestępstwem, jednak zerowa stawka oznacza dla podatnika więcej pieniędzy we własnej kieszeni. - Posiadanie spółek w innych państwach nie jest naganne, ale - i dotyczy to wszystkich aktorów tej afery - problem polega na tym, że dochody osiągane we własnym państwie przelewane są do raju pod jakimś legalnym tytułem. I tu można zastanawiać się czy jest to sprawa podlegająca sankcjonowaniu - wyjaśnia szef Centrum Analiz i Studiów Podatkowych SGH.
Daria Żebrowska-Fresenbet dodaje, że "sama idea raju podatkowego powstała po to, by ściągać inwestorów". - Osoby bogate, które przenoszą tam swoje zyski, mogły też tam budować, inwestować i wpływać na gospodarki tych krajów. Natomiast mieszkańcy tych państw z faktu bycia rajem nie czerpią żadnych korzyści - mówi koordynatorka projektu "Sprawiedliwość podatkowa" w Instytucie Globalnej Odpowiedzialności.
Goście "Debaty Jedynki" wyjaśniają dlaczego rajami stają się małe, ubogie i odizolowane państwa, a także jakie kroki podejmowane są przez poszczególne państwa, by uniemożliwić wypływanie dochodów obywateli na zagraniczne konta. Marek Zuber mówi także o europejskich rajach podatkowych i polskim wątku "Panama papers". Eksperci podkreślają, że istnieje rozwiązanie, którego politycy i biznesmeni nie chcą przyjąć. I dlatego takie afery są potrzebne... Zapraszamy do wysłuchania całej dyskusji.
***
Tytuł audycji: Debata Jedynki
Prowadzi: Marek Mądrzejewski
Goście: Daria Żebrowska-Fresenbet (koordynatorka projektu "Sprawiedliwość podatkowa" Instytut Globalnej Odpowiedzialności), Marek Zuber (ekonomista), Dominik Gajewski (szef Centrum Analiz i Studiów Podatkowych SGH)
Data emisji: 6.04.2016
Godzina emisji: 17.21
asz/pg