Szef RE Donald Tusk poinformował po unijnym szczycie, że wyklucza jakiekolwiek otwarcie na nowo negocjacji ws. umowy rozwodowej UE z Wielką Brytanią. Zdaniem szefa KE Jean-Claude'a Junckera UE i Londyn powinny szybko rozpocząć negocjacje umowy o przyszłych relacjach.
Dyskusja ws. Brexitu. Doszło do spięcia na linii Theresa May- Jean-Claude Juncker
- Nie wiadomo jakie poparcie ma aktualnie Theresa May. W tym tygodniu musiała walczyć z wotum nieufności wewnątrz własnej partii - przypomniał Krzysztof Kokoszczyński. Ekspert stwierdził , że "z jednej strony mamy wyjątkowo spójną Unię Europejską, a z drugiej chaos, który powoduje, że Wielka Brytania jest w ciężkiej sytuacji negocjacyjnej". - Theresa May w negocjacjach z UE nie używała żadnych nowych argumentów, tylko opierała się na retoryce narzuconej przez brytyjskich negocjatorów - dodał.
Krzysztof Kokoszczyński zaznaczył, że Theresa May nie ma twardej listy żądań, która usatysfakcjonowałaby brytyjskich posłów. - Ona musi zgadywać, co może przekonać parlamentarzystów. Nie może też zagwarantować, że jakiekolwiek żądanie ustępstw będzie tym ostatnim - komentował gość programu.
Zapisane w projekcie umowy wyjścia z UE kontrowersyjne rozwiązanie zakłada, że - w razie braku innych ustaleń - Zjednoczone Królestwo byłoby zmuszone do pozostania w unii celnej i elementach wspólnego rynku UE, a także mogłoby dojść do powstania tzw. granic regulacyjnych między Wielką Brytanią a Irlandią Północną. Te zmiany pozwoliłyby na uniknięcie powrotu twardej granicy między Irlandią Północną a Irlandią i kontynuację trwającego od 1998 roku procesu pokojowego. Część Brytyjczyków uważa jednak warunki backstopu za niemożliwe do przyjęcia.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Adrian Bąk.
Polskie Radio 24/PAP
----------------------------
Data emisji: 14.12.2018
Godzina emisji: 19.47