Szefowie rządów obu krajów przewodniczyli w Londynie brytyjsko-polskim konsultacjom międzyrządowym. Brytyjska premier na wspólnej konferencji prasowej z szefem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim zaznaczyła, że jej kraj jest gościnny i chce, aby Polacy pozostali w Wielkiej Brytanii.
– Wydaje mi się, że sytuacja Polaków nie jest jeszcze ostatecznie pewna. Musimy poczekać albo na ratyfikację przez brytyjski parlament porozumienia z 25 listopada, podpisanego w Brukseli, albo na decyzje, które są wiążące prawnie. Natomiast oświadczenie premier May, złożone w obecności premiera Morawieckiego, na pewno poprawia atmosferę, która narosła wokół Brexitu i sytuacji Polaków żyjących na Wyspach – wskazał dr Przemysław Biskup z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
W środę brytyjski rząd przedstawił propozycje dla nowych pracowników. Mają one wejść w życie w 2021 roku. W przypadku tzw. twardego Brexitu planowane jest ich stopniowe wprowadzanie od marca przyszłego roku. Ograniczają one w znaczny sposób prawa tych, którzy chcieliby przybyć do Wielkiej Brytanii. Tyczy się to także mieszkańców Unii Europejskiej.
– Kluczowe w tych uregulowaniach są redukacja dostępu do świadczeń społecznych, zwłaszcza zdrowotnych, oraz w przypadku pracowników niskokwalifikowanych istotne bariery czasowe, w których będą mogli przebywać na terenie Zjednoczonego Królestwa. Mowa tu o okresie jednego roku. Inaczej to wygląda w przypadku osób o wysokich umiejętnościach. Reżim ten ma być wobec nich o wiele mniejszy – wskazał ekspert.
Jakie inne niekorzystne zmiany mogą dotknąć Polaków mieszkających lub chcących przenieść się do Wielkiej Brytanii? O tym w całej audycji.
Magazyn "Świat w Powiększeniu" prowadził Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/db
------------------------------
Data emisji: 20.12.2018
Godzina emisji: 19.46