Gość Polskiego Radia 24 odniósł się do kwestii spraw zagranicznych w exposé premiera Mateusza Morawieckiego. - Obejrzałem sobie również poprzednie premiera. Co do konstrukcji, oba wystąpienia są podobne. Reakcje na wystąpienia ze strony opozycji również się powtarzają. Słuchając zaś dyskusji po przemówieniu po raz kolejny miałem deja vu - stwierdził.
"Spokojne przemówienie"
Piotr Cywiński: usłyszeliśmy najlepsze exposé premiera od trzech dekad
- To przemówienie pod kątem polityki zagranicznej było spokojniejsze niż poprzednie. Premier bezustannie podkreślał rolę suwerenności państwa polskiego wobec otoczenia geopolitycznego. To szalenie istotne. Patrząc na opozycję, przebija w niej potworny strach, że ktoś się na nas obrazi lub że zostaniemy wykluczeni ze wspólnoty państw europejskich. Nie sądzę, aby poważne państwo musiało przejmować się takim mówieniem - uważa historyk.
Odniósł się on również do działań opozycji na polu międzynarodowym. - Poseł Marcin Horała (PiS) zwrócił uwagę, że polskie "elity" latają na wyprzódki do Brukseli i skarżą się na Polskę". Tego nie wolno robić. Dość długo zajmuję się polityką zagraniczną i nie widziałem nigdy, aby niemieccy politycy biegali na zewnątrz i skarżyli się na swój rząd. Kontrowersyjne rzeczy załatwiają oni w Bundestagu. U nas pokutuje "murzyńskość", jak określił to Rafał Ziemkiewicz i podpisuję się pod tym określeniem - dodał.
<<CZYTAJ TAKŻE>> R. Czarnecki: premier w exposé pokazał, że PiS chce normalności dla Polaków
- Premier powiedział, że są gracze, którzy chętnie skorzystają na słabości Europy. Równowaga jest dość dobrze rozłożona, bo Europa nie zapewni nam bezpieczeństwa militarnego. Nie ma nawet takich sił. Gdyby nawet istniały, zajmowałyby się pewnie czymś innym niż obroną Europy. Dziś realnie jest nas w stanie obronić Ameryka - podsumował.
Więcej w nagraniu.
Polskie Radio 24 / pkr
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: dr Piotr Łysakowski
Data emisji: 19.11.2019
Godzina: 19:46