W Soczi doszło do spotkania Władimira Putina z Aleksandrem Łukaszenką. Rozmowy dotyczą integracji Rosji i Białorusi, a także ostatnich wydarzeń w Mińsku, związanych z wymuszeniem lądowania pasażerskiego samolotu i aresztowaniem opozycyjnego blogera Ramana Pratasiewicza oraz Rosjanki Sofiji Sapiegi.
"To narada, co robić dalej". Jarosław Guzy o spotkaniu Putina i Łukaszenki
"Wiele ich łączy"
Jan Piekło ocenił, że obaj dyktatorzy są od siebie uzależnieni. - W jakimś sensie również Putin jest zakładnikiem Łukaszenki, dlatego że siedzą na tym samym wózku. Jeden i drugi są dyktatorami, którzy w swoich działaniach używają metod terrorystycznych. Pokazał to przykład ze sprowadzeniem samolotu - powiedział.
- Ponieważ to ich łączy, więc trzymają się razem. Jak na razie Putinowi taki Łukaszenka jest potrzebny. Prezydent Rosji będzie to wykorzystywał do załatwienia kwestii integracji, która jest trochę legendowana. Wszystkie rzeczy, które dotyczą Białorusi, nie dzieją się bez zgody Moskwy - dodał.
Czytaj także:
Gość Polskiego Radia 24 stwierdził, że w obecnej sytuacji prezydent Białorusi jest Putinowi potrzebny. - Na tym etapie Łukaszenka broni zdobyczy imperialnych Putina jak własnego domu i dlatego na razie nie widzę, żeby była potrzeba jego wymiany. Być może jednak w głowie Putina tli się jakiś koncept. Przed rozmowami z Bidenem może się zastanawiać, czy Łukaszenki nie sprzedać - powiedział.
- Jeżeli doszłoby do zmiany na Białorusi, to mamy ciągle na ulicach Białorusinów, którzy chcą demokracji i demokratycznych wyborów. To jest problem, z którym Putin nie chce się zmierzyć. Jest to bardzo ryzykowna gra, dlatego Łukaszenka jest na razie dla Putina użyteczny - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
24:27 PR24_mp3 2021_05_28-19-33-46.mp3 Jan Piekło o relacjach Rosja-Białoruś ("Świat w powiększeniu")
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Jan Piekło (były ambasador RP na Ukrainie)
Data emisji: 28.05.2021
Godzina: 19:33
dz