Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 30.10.2018

Debata poranka. "Kukiz'15 to polityczna kometa. Pojawiła się i zanika"

Co dalej z ruchem Kukiz'15? Na to pytanie próbowali odpowiedzieć goście "Debaty poranka": Tomasz Żółciak (Dziennik Gazeta Prawna), Mirosław Skowron (Superexpress) i Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska Codziennie).

W nocy z piątku na sobotę na Twitterowym koncie Pawła Kukiza zamieszczono serię wpisów odnoszących się do innych polityków, z których część była wulgarna. W piątek z ruchu Kukiz'15 odszedł Jakub Kulesza i przystąpił do partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego. Jako najważniejszy powód swojego odejścia podał niemożność współpracy z wiceszefem ruchu Kukiz'15 Dariuszem Pitasiem. Wcześniej z klubu Kukiz'15 odszedł Adam Andruszkiewicz. Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak na Twitterze życzliwie wyraził się o obu posłach. Kukiz zareagował wpisem "Marek! Idź za nimi, skoro im dobrze życzysz!" W sobotę Kukiz sugerował, że wpisy mógł umieścić ktoś, kto miał dostęp do jego konta. W niedzielę jednak przeprosił za wpisy, tłumacząc je odreagowaniem po ciężkiej kampanii.

- Wygląda na to, że Kukiz'15 to polityczna kometa. Pojawiła się na niebie, błysnęła i zanika. Wyniki wyborów samorządowych pokazały, że może to być taki "bohater jednego sezonu" - stwierdził Tomasz Żółciak. Dodał, że "siły odśrodkowe, które pojawiają się wewnątrz ugrupowania pozwalają sądzić, że z Kukiz'15 powstanie nowy polityczny byt bardziej na prawo od PiS". - Powinna się zapalić ostrzegawcza lampka prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu - zauważył publicysta "Dziennika Gazety Prawnej".

- Paweł Kukiz stracił całkowicie kontrolę nad sobą, a nie tylko nad Twitterem. W kraju, w którym partie polityczne wymagają twardego przywódcy, lider Kukiz’15 się spalił. Zaproszenie różnych środowisk w ramach jednego ugrupowania było swego rodzaju eksperymentem. Sprawiło to jednak, że cały ruch był niemożliwy do sterowania i w zasadzie przez ostatnie trzy lata generował tylko konflikty wewnętrzne - komentował Jacek Liziniewicz. Stwierdził. że "Marek Jakubiak myśli o sobie, że jest kimś na miarę Romana Dmowskiego, albo nawet marszałka Józefa Piłsudskiego". - Problem jednak polega na tym, że kimś takim nie jest. Nie wierze, żeby on był w stanie stworzyć jakąkolwiek formację. Jego ego mogłoby się nie zmieścić nawet w jednym ugrupowaniu politycznym - punktował dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie".

- Na prawo od PiS w Polsce nic nie powstanie, bo nie ma powodu powstać. Prawo i Sprawiedliwośc obsługuje dużą część elektoratu dając mu to, czego ugrupowania, jak Ruch Narodowy, czy nowa partia Marka Jakubiaka nigdy wyborcom nie dadzą. Ugrupowania narodowe powstają tylko w tych krajach, w których są mniejszości etniczne, czy religijne. U nas tego problemu nie ma - mówił z kolei Mirosław Skowron.

Więcej w nagraniu audycji.

Rozmawiała Dorota Kania.

Polskie Radio 24/PAP/jp

--------------------------

Data emisji: 30.10.2018

Godzina emisji: 8.06