Zdaniem dra Sebastiana Gajewskiego najbardziej należało się obawiać, że fundusz odbudowy będzie realizowany z pominięciem Polski. - To byłoby coś, czego Polska zawsze chciała uniknąć, przed czym zawsze się broniła. Byłoby to powstanie UE dwóch prędkości. Nie bralibyśmy udziału w realizacji kluczowego projektu. Zepchnęłoby nas to na drugi krąg i w przyszłości zagroziłoby spójności UE. To byłaby inna wspólnota - powiedział. Dodał, że Polsce i Węgrom udało się "wybić zęby" mechanizmowi warunkowości. - Został tak rozmyty, że ryzyko jego zastosowania wobec jakiegokolwiek państwa jest w zasadzie niemożliwe - tłumaczył publicysta.
Rzecznik rządu: budżet UE jest najlepszy w historii polskiego członkostwa
Polska wraz z Węgrami groziła wetem wobec budżetu Unii w związku z przewidującym ten mechanizm unijnym rozporządzeniem. Ostatecznie Polska zgodziła się na kompromis, który polega na dodaniu do porozumienia między unijnymi liderami zastrzeżenia, że ewentualne wstrzymanie wypłaty funduszy UE nie będzie następowało automatycznie w razie stwierdzenia naruszenia praworządności. Samo rozporządzenie pozostało niezmienione. Weta w tej sprawie domagała się Solidarna Polski Zbigniewa Ziobro, grożąc nawet wyjściem z koalicji rządzącej. Po sobotnim posiedzeniu władz partii jej lider Zbigniew Ziobro poinformował, że Solidarna Polska zostaje w koalicji rządzącej. Głosowało za tym 12 członków zarządu, 8 było przeciw. Ziobro oświadczył jednak, że jego ugrupowanie nadal uważa za błąd zgodę premiera na kompromis w sprawie budżetu Unii Europejskiej.
Czytaj także:
Zdaniem Macieja Kożuszka rozwód Solidarnej Polski ze Zjednoczoną Prawicą nie służyłby nikomu. - Ten manewr już sprawdzono przed kilkoma laty. Oczywiście w Solidarnej Polsce są dziś nowe twarze i być może umieszczenie ich na jednej liście wyborczej bez nadbudowy PiS przyniosłoby efekt świeżości. Jednak zachowanie polityków SP pokazuje, że oni nie są gotowi na takie rozwiązanie. Z jednej strony mówią o kręgosłupie i pryncypiach, a potem nie potrafią zgodnie z zapowiedziami wyjść z koalicji. To jest sprzeczna postawa - podkreślił publicysta.
21:20 PR24_AAC 2020_12_14-08-36-37.mp3 Publicyści o efektach szczytu UE (Debata poranka)
Natomiast Jerzy Mosoń podkreślił, że zachowanie polityków Solidarnej Polski zależeć będzie od sondaży wyborczych. - Jeżeli notowania Zjednoczonej Prawicy będą spadać, to Zbigniew Ziobro może uznać, że lepiej będzie pójść do wyborów samodzielnie - powiedział. Przypomniał też, że mechanizm ograniczonego powiązania praworządności z dotacjami unijnymi zostanie wdrożony dopiero w 2022 roku.
Więcej w nagraniu
* * *
Audycja: Debata Poranka
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście audycji: Maciej Kożuszek, dr Sebastian Gajewski, Jerzy Mosoń
Data emisji: 14.12.2020
Godzina emisji: 8.36
PR24