Fredruś, czyli autobus kabriolet budził sensację w latach 80. Podróżowali nim nie tylko wrocławianie, ale też członkowie Solidarności. Przez wiele lat był jednym z czterech pojazdów, które z odkrytym dachem krążyły po turystycznych miejscowościach kraju. Bliźniacze do niego autobusy można było spotkać m.in. w Warszawie i w Zakopanem.
Transport publiczny mocno ucierpiał z powodu pandemii COVID-19. Maleją przychody ze sprzedaży biletów
Wrocławska atrakcja
– To dawny autobus miejski, który został pozbawiony dachu i kawałka ścian. Od połowy lat 70. uświetniał wiele wrocławskich imprez – opowiada Krzysztof Kołodziejczyk z Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego. – Obecnie autobus spoczywa na tymczasowej ramie. Tę właściwą udało nam się wyremontować w ubiegłym roku. Przez kilka dobrych lat "Fredruś" stał pod chmurką. Dla autobusu cabrio nie było to zbyt szczęśliwe rozwiązanie. W środku niejednokrotnie leżał śnieg i gromadziła się woda – dodaje pasjonat.
03:14 2021_01_27-11-29-58_Trojka_do_trzeciej_fredrus.mp3 Kultowy Fredruś wróci na ulice Wrocławia (Trójka do trzeciej)
Remont pełną parą
Wyremontowano już podwozie i silnik. Teraz pora na karoserię. – Wszystkie elementy zostały odtworzone. Rozrusznik i alternator też są już zregenerowane. Wymieniliśmy części, które tego wymagały – wylicza Michał Maliszkiewicz z Wydziału Partycypacji Społecznej w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu. To nie jedyny zabytkowy pojazd, który dzięki pasjonatom wróci na ulice Wrocławia. Jednym z najcenniejszych zabytków jest tramwaj Maximum z 1901 roku. – Został odnaleziony pod Wrocławiem. Służył byłemu pracownikowi MPK jako altanka. Udało się go odzyskać pod koniec lat 90. Cała kolekcja zabytkowych pojazdów komunikacji miejskiej wynosi około pięćdziesięciu sztuk – dodaje Maliszkiewicz.
Jak pozdrawiają się kierowcy autobusów?
Tabor z tradycjami
We Wrocławiu mamy tabor tramwajowy i autobusowy, który funkcjonuje nieprzerwanie od końca XIX wieku. Chętnie pokazujemy mieszkańcom, jak zmieniały się warunki, w których podróżowano. Kiedyś w tramwajach były firanki i pluszowe siedzenia. Zdarzały się też słynne winogrona, czyli pasażerowie stojący na burtach – uśmiecha się Kołodziejczyk. Gdy pokazujemy wrocławianom pojazdy z lat 70. i 80., są zdziwieni, jak bardzo różnią się one od współczesnych – dodaje.
Fredruś został zbudowany na bazie Jelcza 272 MEX. Autobus został dostarczony do Wrocławia w 1972 roku, gdzie usunięto dach pojazdu oraz fragmenty ścian. W premierową trasę ruszył w maju dwa lata później. Pierwsza grupa wsiadła na pokład Fredrusia podczas święta Wrocławia w 1974 roku. Autobus zawdzięcza nazwę od pomnika Aleksandra hrabiego Fredry na wrocławskim Rynku, gdzie często można go było spotkać.
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor relacji: Piotr Kaszuwara
Data emisji: 27.01.2021
Godzina emisji: 11.30
zch