– To satelita niewielkich rozmiarów. Waży około pięćdziesięciu kilogramów. Głównym celem urządzania będzie obserwacja Ziemi. To prężnie rozwijająca się gałąź branży kosmicznej. Zrobione przez EagleEye zdjęcia, będą mogły być wykorzystywane do wielu celów, zarówno cywilnych, jak i wojskowych. Na podstawie przesłanych obrazów specjaliści będą mogli oceniać plony w rolnictwie, planować przestrzenny układ miast oraz monitorować występujące klęski żywiołowe – tłumaczył Rafał Grabiański z jednego z portali astronomicznych.
05:16 PR3_MPLS 2021_07_06-12-33-04_polski_mikrosatelita.mp3 Polski mikrosatelita ruszy na orbitę (Trójka do trzeciej)
Droga na orbitę
– Wystrzelenie satelity będzie wyglądało dokładnie tak, jak każda orbitalna misja kosmiczna. Nie wiemy jeszcze, skąd nastąpi start. Na rynku dostępnych jest kilku wiodących producentów rakiet, którzy trudnią się tego typu zadaniami. Szczegóły poznamy pewnie w niedalekiej przyszłości – mówił. – Być może EagleEye okaże się początkiem dla większego systemu satelit. Naukowcy myślą nad tym, by stworzyć konstelację urządzeń, która zapewniałaby częstą aktualizację obrazów pozyskiwanych z danego terenu. To trend, który obserwujemy na całym świecie. W swoich pracach polscy konstruktorzy zamierzają wykorzystać zdobyte doświadczenie, wynikające z budowy i operowania urządzeniem, na poczet udoskonalania przyszłych konstrukcji – podkreślił.
Postęp prac
– Trwają prace nad platformą satelitarną. To podwozie urządzania, na którym znajduje się wszystko, co pozwala mu zorientować się w przestrzeni i zapewnić zasilanie. Platforma przeszła już testy w komorze termiczno-próżniowej. Końca dobiegają też czynności związane z projektem teleskopu optycznego, który stanowi serce satelity. Prace nad jego budową mają rozpocząć się jeszcze w tym roku – powiedział Rafał Garbiński.
Zgodnie z zapowiedzią, EagleEye ma trafić na orbitę w 2023 roku.
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Firan
Data emisji: 06.07.2021
Godzina emisji: 12.33
zch