Dr Andrzej Grajewski, współautor książki "Papież musiał zginąć. Wyjaśnienia Ali Agcy" mówił w audycji Jana Pospieszalskiego, że pierwsze włoskie śledztwo w sprawie zamachu na papieża było fikcją. - Po trzech miesiącach dochodzenia i trzech dniach rozprawy - w tym czasie Agca prawie nic nie zeznał - zamachowiec zostaje skazany na dożywocie jako samodzielny sprawca - tłumaczył ekspert.
Agca miał nadzieję, że zachowując milczenie będzie mógł liczyć na pomoc w uwolnieniu, tak jak miało to miejsce w 1979 roku. Terrorysta odsiadywał wtedy w Turcji wyrok za morderstwo dziennikarza, a uciekł dzięki pomocy jednego ze strażników. - Gdy Agca widzi, że rok po zamachu na papieża nic nie wskazuje na to, że zostanie uwolniony, zaczyna zeznawać. Wtedy pojawia się wątek bułgarski - mówił Grajewski.
Zobacz także serwis specjalny Jan Paweł II >>>
Zdaniem autorów książki "Papież musiał zginąć. Wyjaśnienia Ali Agcy" pierwsze zeznania Agcy były niezwykle istotne. Przyznaje on wtedy między innymi, że przed zamachem spotkał się z bułgarskimi agentami. Bułgarzy mając świadomość, że Agca zaczyna sypać, robią wszytko, by do niego dotrzeć - to się udaje. - Przesłuchują go trzy osoby: bułgarscy śledczy Ormankow i Petkow oraz włoski sędzia. W którymś momencie Ormankow proponuje, by pójść na kawę. Włoski sędzia i Ormankow wychodzą, z Agcą zostaje Petkow - przytacza wydarzenia sprzed lat gość Jana Pospieszalskiego.
Co bułgarski agent udający śledczego powiedział Agcy? Czy prawdziwi mocodawcy zamachowca znajdowali w Moskwie, a nie w Sofii? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z dr Andrzejem Grajewskim.
***
Tytuł audycji: "Nocne Polaków rozmowy" w ramach pasma "Twarzą w Twarz"
Prowadzi: Jan Pospieszalski
Gość: Dr Andrzej Grajewski (współautor książki "Papież musiał zginąć.Wyjaśnienia Ali Agcy", zastępca redaktora naczelnego "Gościa Niedzielnego)
Data emisji: 19.05.2016
Godzina emisji: 23.13
pkur/tj