W "Atlasie polskich podróżników" rozmawialiśmy o losach i osiągnięciach Jana Kubarego (1846-1896), który wyruszył do Oceanii, by zbierać eksponaty dla Muzeum Historii Naturalnej. Początki były bardzo trudne - Kubary nie posiadał odpowiedniego wykształcenia ani doświadczenia. Spędził jednak wśród Papuasów prawie 28 lat. Był pierwszym białym człowiekiem na wielu wyspach Oceanii. Zebrane przez niego przedmioty znalazły się wielu muzeach europejskich. Ponadto szczegółowo opracował wszystkie najważniejsze archipelagi Oceanu Spokojnego.
Pisano o nim, że był "skończonym oryginałem”, dziś jego dorobek naukowy wzbudza szacunek, choć jego postać jest zapomniana.
Prof. Aleksander Posernt Zieliński, etnolog, etnograf kultury, wykładowca Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, powiedział, że gdy patrzy się na to, co ten, w gruncie rzeczy nieznany badacz zrobił, to można śmiało powiedzieć, że był on fenomenem, ale "fenomenem tragicznym”.
- Jego życie nie powiodło się z punktu widzenia jego osobistych planów. Przez lata zmagał się z kłopotami najróżniejszego typu i finansowymi, i politycznymi, i bytowymi. Po śmierci zapomniano o nim. Jego materiały nigdy nie ukazały się w jakichś zwartych dziełach, tak aby jego nazwisko mogło zostać właściwie docenione – podkreślił.
W Dwójce oceniał, że efekty jego badań są "całkowicie unikatowe” i "pierwszorzędnej wagi”.
- Przez długie lata koncentrował się przede wszystkim na zbieraniu eksponatów etnograficznych, był jednym z pierwszych, profesjonalnych, nie tylko polskich, ale światowych zbieraczy. To była specjalna kategoria ludzi, którzy tylko temu się poświęcali – tłumaczył prof. Aleksander Posern-Zieliński.
W pierwszej części swojego życia zawodowego niewiele pisał, bardziej opisywał eksponaty, przesyłał raporty dla muzeów. Jego teksty ukazywały się też w polskich popularnonaukowych pismach.
- Już samo zebranie publikowanych w języku polskim materiałów byłoby interesujące, gdyż wyszłaby z tego przynajmniej jedna książka – podkreślał naukowiec.
Audycję prowadzili Bartosz Panek i Kuba Borysiak.
pp/bch