Sygnalizowanie nieprawidłowości w miejscu pracy rozpoczyna się zazwyczaj na drodze służbowej. Część osób (sygnalistów) decyduje się także informować organa ścigania, albo korzysta z pomocy mediów. - Sygnaliści to osoby, które przekazują informacje istotne z punktu widzenia interesu społecznego i robią to w dobrej wierze, działają w słusznej sprawie - mówiła Aleksandra Kobylińska.
Profesor Kiciński wskazywał, że sygnalista staje prawie zawsze w sytuacji ogromnego dylematu. – Ktoś kto się decyduje na informowanie, decyduje się dopiero wtedy, gdy wyczerpał inne, mniej drastyczne możliwości interwencji - powiedział. - Powinien najpierw wyczerpać inne drogi, bo jednak decydując się na to sygnalizowanie, na pewno się narazi na niechęć ze stron własnego środowiska - dodał socjolog.
Jak mówiła Aleksandra Kobylińska, by ograniczyć potencjalne negatywne konsekwencje, "coraz więcej instytucji i firm wprowadza takie rozwiązania, które umożliwiałyby anonimowe powiadomienie o różnych nieprawidłowościach". Zwróciła jednak uwagę, że sygnalista nie zawsze może pozostać anonimowy.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu była Agnieszka Furtak-Bilnik.
Polskie Radio 24/ip/pj/tj
___________________
Data emisji: 10.10.2016
Godzina emisji: 23:10