Węch jest jednym z pięciu zmysłów, który pozwala odkrywać świat oraz... wygrać grę "Nos w nos".
okładka gry
- W pojemnikach umieściliśmy zapachy przyjemne i nieprzyjemne. Mamy aromat róży i swąd spalenizny. Wszystko po to, by pobudzić węch gracza - opowiada Krzysztof Szafrański z Granny. - W "Nos w nos" można grać na trzy różne sposoby, ale najbardziej dynamicznym i dla niektórych najciekawszym jest wariant nazywany "loterią".
"Nos w nos" to 6 pojemniczków z zapachami, 24 kolorowe kartoniki i kilka wariantów rozgrywki. Do tego plakat - świat zapachów. W grze maksymalnie mogą wziąć udział 4 osoby, od 4 do 8 lat.
- Wykorzystaliśmy pomysł, który wcześniej nie był realizowany w planszówkach, a mianowicie postawiliśmy na zapachy, które uczestnicy rozgrywki muszą rozpoznać - tłumaczy rozmówca Kamila Jasieńskiego. - Zasady obowiązujące w rozgrywce przypominają te z gier typu "memo", tylko angażują zupełnie inny zmysł.
(kul)