Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Hubert Ozimina 25.04.2011

Diamentowe piękno

Mikrodermabrazję diamentową stosuje się w celu oczyszczenia skóry, nadania jej lepszego wyglądu i pobudzenia jej do odnowy – mówi Ewa Aptacy-Siwek, gość "Czwartego Wymiaru".
Diamentowe pięknoEast News

Zabiegi mikrodermabrazji są dla każdego, ale nie o każdej porze roku można się im poddawać.

– Nie należy tych zabiegów wykonywać latem, kiedy jest silne nasłonecznienie i zimą, kiedy mamy do czynienia z mrozem – wyjaśnia Ewa Aptacy-Siwek, magister chemii i kosmetyczka.

Jak zaznacza gość Czwórki, najlepszy czas na takie zabiegi przypada na wiosnę i jesień. A na czym polega magiczne upiększanie z wykorzystaniem diamentów?

Spłycają się pory, które zazwyczaj są rozszerzone przez zaskórniaki tam bytujące. W trakcie zabiegu pod wpływem podciśnienia są one zasysane – tłumaczy gość Kuby Marcinowicza.

Mikrodermabrazja nie tylko oczyszcza, reguluje pracę gruczołów łojowych, ale też spłyca zmarszczki. Jest wskazana do każdego rodzaju skóry, oczywiście poza taką, na której występują duże zmiany ropne. Dzięki regulacji mocy ssania jest to zabieg bezpieczny i bezbolesny. A co ważne, nie tylko dla kobiet.

– Jeśli mężczyźni zdecydują się na taki zabieg, to wracają i nawet są zazdrośni, że jest ich mniej w gabinecie niż kobiet – śmieje się Ewa Aptacy-Siwek.

Więcej na ten temat dowiecie się słuchając fragmentu audycji "Czwarty Wymiar". Prowadzący Kuba Marcinowicz postanowił na antenie poddać się mikrodermabrazji. Z jakim skutkiem? Tego nie można przegapić! Dźwięk znajdziecie w ramce po prawej stronie.

KaW