Jeśli chodzi o odrzutowe samoloty pasażerskie to mogą one pomieścić od kilku do kilkuset osób. W mniejszych statkach powietrznych mogą znajdować się wydzielone sypialnie i w pełni wyposażone łazienki. Na tego typu ekskluzywnych pokładach catering pochodzi z najlepszych restauracji. – Limity w tych samolotach ustanawia tylko ludzka wyobraźnia i zasobność portfela – przyznaje Wojciech Gola, pilot Jeta.
Kokpit w odrzutowcach różnego typu są do siebie bardzo podobne. Wszystko po to, by pilot przesiadający się z mniejszego Jeta do większego szybko znalazł wszelkie potrzebne przyciski i urządzenia…
A tych urządzeń jest cała masa. Jednym z nich jest GPWS, czyli Ground Proximity Warning System. Jak tłumaczy Wojciech Gola, system ten ostrzega pilotów o odległości ich samolotu w stosunku do powierzchni ziemi.
Z tym systemem zintegrowany jest kolejny o nazwie TCAS. Ostrzega on pilotów o zbliżających się innych samolotach. – Gdy lecimy w powietrzu 800 km na godzinę, to nie wiemy czy samolot z naprzeciwka jest na innej czy tej samej wysokości - tłumaczy Wojciech Gola.
W Jetach są ponadto dwie radiostacje i dwa systemy nawigacyjne.
Więcej o Jetach dowiesz się słuchając "Czwartego wymiaru".
ap