Czwórka
Bartosz Chmielewski
17.01.2012
Będą nas strzegli niebiańscy stróże
I nie chodzi tu aniołów, tylko o bezzałogowe latające roboty, które w niedalekiej przyszłości z wysokości będą patrolowały ulice naszych miast.
źr. Gloimages
Posłuchaj
-
Kasia Klepaczewska o bezzałogowych maszynach latających
Czytaj także
Nawet nie zdajemy sprawy ile latających maszyn już unosi się na naszymi głowami. W przyszłości takie bezzałogowe fruwające roboty mają zastąpić policjantów szpiegów, czy służby ratownicze. Tak się już dzieje w Wielkiej Brytanii, gdzie policjanci wysłali latającego robota w pogoń za złodziejem samochodu. Maszyna śledziła uciekającego przestępcę i namierzyła jego kryjówkę, w precedensowy sposób przysługując się prawu.
Również w Polsce nasi naukowcy pracują nad prototypem patrolowego śmigłowca bezzałogowego.
- Jest to połączenie konstrukcji, która pozwala na udźwignięcie sensoryki, dzięki której cały system ma szanse spełniać swoje funkcje tzn. inwigilować przestępców czy sytuacje niebezpieczne za pomocą czujników pozwalających na obrazowanie i analizę sytuacji, która nas interesuje – mówił w Czwórce Mateusz Wiśniowski z Politechniki Warszawskiej.
Więcej na temat tego jak będzie wyglądało sterowanie taką maszyną w dźwięku w boksie "Posłuchaj".
bch