Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Przemysław Goławski 31.10.2011

Żulczyk: świat to nieprzyjemne miejsce

- Moja nowa historia od początku dryfowała w mroczne i makabryczne rejony. Świat daje coraz mniej szans na happy end – mówi pisarz Jakub Żulczyk.
Żulczyk: świat to nieprzyjemne miejscefot. Bartosz Bajerski

Gościem Czwórki jest pisarz i dziennikarz Jakub Żulczyk, z którym rozmawiamy o jego najnowszej powieści. - "Świątynia" to kontynuacja książki "Zmorojewo". Spotkaliśmy się w styczniu, rozmawiając o poprzedniej książce, jest październik i nowa książka – mówi Kuba Kukla.

- Taki plan był od samego początku – odpowiada młody polski prozaik. Wyjaśnia, że z wydawnictwem podpisał umowę na dwie książki i wiadome było, że "Zmorojewo" ma mieć kontynuację. – Całość pisałem jak jedną długą książkę – mówi.

Klimat nowej powieści Jakuba Żulczyka jest różny od tego, jaki znają czytelnicy z pierwszej części. – Bohater dorasta. Wiadomo, że z dorastaniem coraz bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, jak nieprzyjemnym miejscem jest świat, który nas otacza. Temu chciałem dać wyraz w tej książce – opowiada autor, podkreślając, jak bardzo osobista jest jego nowa historia. - W tej powieści słychać Jakuba Żulczyka. Trudno oddzielić siebie od swoich bohaterów, nawet tak odległych jak Tytus Grójecki – przyznaje. – Nie można skonstruować bohatera, w którym nie będzie czegoś, co samemu się pomyślało.

Co o swojej nowej książce opowiada Jakub Żulczyk i czy napisze kolejną część trzymającej w napięciu opowieści o Tytusie, dowiedzieć się można, słuchając całej rozmowy.

pg