Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Agnieszka Paciorek 11.07.2011

Suplementy diety bywają niebezpieczne

– Przedawkowanie witamin czy minerałów może nas sporo kosztować. Odłożone w tkankach witaminy A, D czy K po latach mogą spowodować choroby oczu lub skóry – przekonuje dietetyk.
Suplementy diety - nie zawsze bezpieczneSuplementy diety - nie zawsze bezpieczneGlow Images/East News

Jak wynika z badań 22% Polaków zażywa suplementy diety, a 29 % badanych robiło to przynajmniej przez 12 miesięcy. Czy jednak tabletki z witaminami i minerałami rzeczywiście dają pożądane efekty? Czy na pewno mają korzystny wpływ na nasze zdrowie?

Jak przekonuje dietetyk Justyna Marszałkowska-Jakubik, jeżeli nasza dieta jest urozmaicona i prawidłowo skomponowana, to nie ma potrzeby zażywania żadnych suplementów.

Gdy jednak mamy poczucie, że czegoś nam brakuje, czujemy się zmęczeni lub nasza cera nie wygląda dobrze, nie należy od razu sięgać po tabletki z witaminami. – Koniecznie trzeba zrobić badania, by dokładnie dowiedzieć się, czego organizm potrzebuje – przekonuje dietetyk. Dlaczego to jest takie ważne?

Okazuje się, że według najnowszych badań nasz organizm nie jest w stanie pozbyć się nadmiaru wszystkich witamin i minerałów, które przyjmujemy. Organizmowi łatwo jest wydalić np. witaminę C. Jednak w przypadku witamin A, E, D i K sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ich nadmiar odkładany jest w tkankach i po latach może spowodować różnego rodzaju zaburzenia np. problemy z oczami lub skórą.

Zdaniem dietetyk, lepiej jest wzbogacić swoją dietę o cenne minerały i witaminy niż przyjmować je w postaci kapsułek. – Takie suplementy uzyskiwane są syntetycznie i nie są w stanie zastąpić tych pochodzenia naturalnego – przekonuje. W sytuacji gdy chcemy np. dodać sobie energii, ekspert radzi, aby zamiast kawy wypić herbatę z żeń-szeniem lub z guaraną.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o suplementach diety i poznać działanie środków odchudzających, wysłuchaj całości rozmowy z "Poranka".

ap