Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Przemysław Goławski 12.07.2011

Nawet 1500 zł za golasa

Gdy Zbigniew Wodecki śpiewał w połowie lat osiemdziesiątych "Chałupy Welcome To", naturyzm przeżywał rozkwit. Piosenka stała się hitem i reklamą plaż dla golasów. Jak jest dziś?
Nawet 1500 zł za golasaGlow Images/East News

- Nudyści po prostu od czasu do czasu przychodzą na plaże nago, natomiast naturyści to osoby zrzeszone – mówi reporterka Czwórki, Kasia Dubińska. Największą organizacją naturystów jest zrzeszenie Kultura Wolnego Ciała, które powstało w 1905 r. w Niemczech. W Polsce pierwsza organizacja naturystyczna powstała w Grudziądzu w 1897 r.

Czy nudyzm może być w jakiś sposób zabroniony lub karany? Jeśli ktoś poczuje się urażony nagością, może zgłosić sprawę policji. Komendant Robert Horosz z Komendy Głównej Policji podkreśla, że każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia. – Wiadomo, że policjanci będą reagowali na zgłoszenia dotyczące nieobyczajnego zachowania. Najczęściej dotyczy to miejsc publicznych i kończy się pouczeniami. Dopiero w sytuacji, gdy dana osoba nie zmienia swojego zachowania, może dojść do zastosowania innych kar.



Możliwą karę precyzuje artykuł 140 kodeksu wykroczeń – „"kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany". Ostatnio na podstawie tego artykułu za nagość ukarano francuskich aktorów podczas Malta Festival w Poznaniu.

Bezpieczni będą naturyści spędzając czas na plaży, która jest odpowiednio oznakowana. Nie można wtedy mówić o publicznym zgorszeniu – osoby postronne, czytając tabliczkę zazwyczaj nie wchodzą. "Tekstylni" nie są wyrzucani z plaż nudystów, jednak niepisaną zasadą jest, że wchodząc powinniśmy uczestniczyć w kulturze naturystów.

pg