Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Rafał Kątny 25.04.2012

Jeśli nie benzyna, to co?

Ceny tego konwencjonalnego paliwa stale rosną, a jeździć trzeba... Może istnieją więc alternatywne, tańsze możliwości?
Jeśli nie benzyna, to co?Glow Images/East News

Eksperci zapowiadają, że niedługo za litr benzyny zapłacimy ponad 6 złotych. A to jeszcze nie koniec! Dlatego warto sprawdzić, co innego możemy wlać do baku. Jednym z najprostszych pomysłów jest przerzucenie się na instalację gazową.

- Główną zaletą takiego rozwiązania jest to, że za paliwo dzięki temu płacimy mniej, ale pomysł ten trzeba sobie dobrze przeliczyć - mówił w Czwórce Juliusz Szalek, redaktor naczelny Moto.pl. Ekspert pomysł napędzania samochodu gazem uzależniałby od takich czynników jak rodzaj samochodu, intensywność jazdy oraz planowanego okresu eksploatacji naszego pojazdu.

- Oprócz tego, że do wyceny weźmiemy koszt litra paliwa, to trzeba pamiętać, o konieczności robienia rocznych przeglądów instalacji, co też kosztuje. Poza tym dochodzą koszty samej instalacji. Najnowocześniejsze instalacje sekwencyjne to jest wydatek rzędu 6-8 tysięcy złotych. Można sobie założyć instalacje do tradycyjnego silnika, która będzie kosztowała 1,5 tysięcy złotych. Pytanie jaką gwarancję daje nam producent takiej instalacji - mówił rozmówca Kasi Węsierskiej.

Więcej na temat alterntywnych źródeł zasilania naszych samochodów dowiesz się słuchając dźwięku audycji "Jeśli nie benzyna, to co?".