Najprostszym sposobem na okiełznanie domowego budżetu jest skrupulatne planowanie wydatków. To jednak jest trudne, jeśli od najmłodszych lat nie jesteśmy do tego przyzwyczajani. - Przede wszystkim powinniśmy zacząć od podstawowej edukacji ekonomicznej, niestety, albo „stety”, już od przedszkola – tłumaczy trener biznesu, Marek Koteras. – Bo potem zmienianie przyzwyczajeń osób dorosłych jest problemem.
Takie "dobre nawyki", wpajane ludziom od najmłodszych lat, przydają się zwłaszcza w trudnym okresie podwyżek podatków i nie tylko. Warto okiełznać więc domowy budżet jak najszybciej.
– Grzechem jest to, że konsumenci zaciągają zobowiązania finansowe zbyt lekkomyślnie – tłumaczy dr Krzysztof Matela, prezes jednej z firm windykacyjnych. – Ludzie podpisują umowy, dotyczące sprzedaży ratalnej, bądź zaciągają pożyczki machinalnie, bez jakiejkolwiek analizy, przewidywania tego, co będzie w przyszłości i bez zastanowienia się, czy gospodarstwo domowe udźwignie dodatkowy wydatek rzędu kilkuset złotych miesięcznie przez dłuższy czas.
Warto zastanowić się zwłaszcza teraz, gdy zbliża się okres letnich wyjazdów, a co za tym idzie – na rynku pojawi się mnóstwo ofert pożyczek wakacyjnych. Tymczasem wielu Polaków nie pospłacało jeszcze długów pozaciąganych na święta.
Dowiedz się więcej na temat organizowania sobie życia finansowego, słuchając nagrania całego materiału z "Poranka".
(kd)