Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 04.06.2014

Wschodnia Słowacja - kraina gór, jezior i... jaskiń

Wschodnia Słowacja to kraina rzadko odwiedzana przez Polaków. Jeśli nasi rodacy cokolwiek tam zwiedzają, najczęściej są to stare drewniane kościółki. Tymczasem warto odwiedzić m.in. Koszyce.
Koszyce, główna ulicaKoszyce, główna ulica wikimedia.commons/fot.Jozef Kotulič

Koszyce to miasto "bardzo historyczne", które w ubiegłym roku ogłoszone zostało Europejską Stolicą Kultury. - Jest tam największa liczba zabytków na Słowacji - przekonuje Adam Gąsior z pisma "Nasze podróże". - Główna ulica Koszyc przypomina "wrzecionowaty rynek" i jest już odnowiona, są tam wspaniałe kamieniczki, aż sześć teatrów, a jej dominantą jest Katedra św. Elżbiety, z dwoma charakterystycznymi, nierównymi wieżami.

Jedną z atrakcji Koszyc jest niewielka, bardzo urokliwa uliczka o nazwie Rzemieślnicza. - Na niej mieści się kilkanaście prawdziwych warsztatów rzemieślniczych, w których można zobaczyć jak pracuje się zarówno u garncarza, jak i u złotnika - przyznaje Gąsior. - Znajduje się tam jednak także mnóstwo niewielkich, modnych wśród młodzieży knajpek.

Słowacy to jednak także naród ludzi kreatywnych i z poczuciem humoru. - Na niedalekich całkiem przedmieściach miasta jeden z artystów postawił swoisty pomnik kultury ludowej. Na 12-piętrowym wieżowcu znajdują się dziś więc trzy stodoły pochodzące z Orawy - mówi Gąsior. - To bardzo modne miejsce wśród młodych ludzi.

Krásnohorská
Krásnohorská Jaskyňa/fot.
wikimedia.commons/fot.Martin
Hlauka (Pescan)

Koszyce to nie tylko miasto godne odwiedzenia, ale także dobre miejsce na "bazę wypadową" w pozostałe części wschodniej Słowacji, np. nad wodę. - Nad jeziorem Zemplínska Šírava Słowacy wybudowali park termalny, to duży kompleks basenów - mówi Gąsior. - Warto też wybrać się na wycieczkę rowerową wokół Winnego Jeziora, zatrzymać się i zobaczyć kilka winnic i winnych piwnic.

Odwiedź z nami najciekawsze zakątki świata <<<

Kolejnym obowiązkowym punktem na szlaku po rejonie wschodniej Słowacji jest Jaskinia Krasnohorska. - Jest wyjątkowa. Przed wejściem trzeba się ubrać w specjalne stroje grotołazów, założyć kaski i latarki, mocowane na czole - opowiada gość "4 do 4". - Tam nie ma bowiem oświetlenia naturalnego, ani betonowych chodników.

Co warto jeszcze zobaczyć, będąc we Wschodniej Słowacji? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Adamem Gąsiorem.

(kd/kul)