- Tradycja karnawałowych zabaw sięga w Grecji czasów starożytnych i jest wyrazem zamiłowania mieszkańców tej części Europy do hucznego świętowania - tłumaczy Nikos Vasileiadis. - Kiedyś robili to w hołdzie Dionizosowi, przebierając się za satyrów i uprawiając wolną miłość. Dziś poprzestają głównie na przebierankach, choć i ta miłość i skłonność do kulinarnej rozpusty gdzieś tam jeszcze pobrzmiewa.
Największy grecki karnawał odbywa się w Patras. To największe miasto na Peloponezie i drugi co do wielkości port w Grecji. Latem jest bazą wypadową do innych części Grecji i na wyspy, a zimą miejscem corocznej imprezy, która trwa prawie 2 miesiące.
Poznaj najciekawsze zakątki na ziemi i wybierz się z Czwórką dookoła świata > > >
- Inne godne polecenia na ten czas greckie miejsca to Ksanti, Kreta i Ateny - wymienia gość Krzyśka Grzybowskiego. - Jeśli zaś marzy nam się karnawał we włoskim stylu to warto pojechać na Korfu, które przez to, że znajdowało się pod włoskimi wpływami zachowało tradycje wywodzące się z czasów świetności karnawałowych orszaków w Wenecji.
karnawałowa parada w greckim Patros
W ostatnią niedzielę karnawału we wszystkich miastach Grecji i w większości wiosek odbywają się parady, w których udział biorą grupy osób i tancerzy przebranych tematycznie. Nie wszyscy tańczą Zorbę, ale Beata Kwiatkowska postanowiła sprawdzić, czy trudno nauczyć się tych kroków oraz jak naprawdę wygląda wielkie greckie wesele. Wszystkiego dowiesz się słuchając jej materiałów oraz nagrania z audycji "4 do 4".
kul