- Słowenia to dobry kierunek wszelkich wojaży – mówi w Czwórce Paweł Kranz, twórca portalu VisitSlovenia.pl.
Krótki pas wybrzeża oddaje całą różnorodność tego kraju. – Tamtejsze plaże nie są dla ludzi, którzy za cel urlopu obrali sobie leżenie cały dzień na ręczniku, bez robienia czegokolwiek – mówi Kranz w "4 do 4". – Wówczas lepszym kierunkiem byłaby Chorwacja. A Słowenia to doskonały wybór dla osób, które cenią włoskie klimaty, powenecjańskie budowle, ale ze słowiańskim duchem. To fajne połączenie.
Odwiedź z nami najpiękniejsze miejsca na świecie > > >
Zwlaszcza, że zdaniem eksperta, w Słowenii, pośród licznych perełek architektonicznych, nie znajdziemy szarych, smutnych, obdrapanych bloków. – To ogromna zaleta – mówi Kranz. – Sąsiedzi dbają o to, by nowe budynki, które tam powstają, były odpowiednio wkomponowane w otoczenie. Funkcjonuje tam poczucie wartości turystycznej tego kraju.
Najważniejsze święto Słowenii, Święto Państwowości, przypada 25 czerwca. Upamiętnia datę oderwania się tego kraju od Jugosławii i ogłoszenia niepodległości. Wydarzenia te miały miejsce w 1991 r. – Ogłoszenie niepodległości było konsekwencją referendum, które miało miejsce w grudniu 1990 r. – opowiada ambasador Słowenii w Polsce Marjan Šetinc. – Wówczas 90 proc. obywateli zdecydowało, że chce mieszkać w niepodległym kraju.
(kd)