Lisbon Story: podróż do serca Portugalii

- Jeśli ktoś chce ucieć od wielkich, tłocznych miast, wysokich budynków, zatłoczonego centrum to Lizbona jest wspaniałą ucieczką. Położona nad ujściem Tagu, na siedmiu wzgórzach. Ja za to przeklinam ten bruk portugalski, za sprawą którego Lizbona jest bardzo jasnym miastem, za to chodzić - szczególnie na obcasach - się tutaj nie da. Jest to wspaniałe miasto dla artystów, ale nie do końca praktyczne - zdradza jedna z bohaterek reportażu w "4 do 4".
Różnice w życiu codziennym pomiędzy Polską a Portugalią dotyczą przede wszystkim mentalności.
- Oni są strasznie mili, wolniejsi, bardziej zrelaksowani i to jest czasem bariera trudna do pokonania. Mi to przeszkadza, szczególnie jak trzeba coś załatwić - dodaje kolejna osoba.
Portugalczycy cieszą się spokojem, nigdzie nie spieszą. Celebrują wolne chwile, korzystają z wspaniałego klimatu. Umieją żyć chwile, ale są też bardzo sentymentalni. Ci młodzi boją się też o przyszłość, buntują przeciw systemowi i nieudolnym rządom. To potężna i bolesna skaza na wizerunku tego pięknego kraju, którego Lizbona jest jedną z pereł.
(ac)