Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Rafał Kątny 09.12.2012

Widz po ciemnej stronie mocy

W kinie chętniej identyfikujemy się ze złymi bohaterami, oni też na dłużej pozostają w naszej pamięci. Skąd się bierze dyskretny urok czarnego charakteru?
Joan Collins jako Alexis, kadr z serialu DynastiaJoan Collins jako Alexis, kadr z serialu "Dynastia"mat. prasowe
Posłuchaj
  • Joanna Sawicka i Olga Mickiewicz rozmawiają o wyższości filmowych czarnych charakterów nad anielskimi postaciami
Czytaj także

W latach 90. w kinie święciły triumfy długonogie blondynki ze szpikulcem od lodu, w nowym stuleciu świadomością widzów zawładnęli mocno dwuznaczni bohaterowie seriali: Tony Soprano z "Rodziny Soprano", Enoch "Nucky" Thompson z "Zakazanego Imperium", Dexter i wreszcie doktor House.
- Tendencja może wynikać z tego, że scenarzyści wychodząc na przeciw oczekiwaniom widzów poszukują nowych rozwiązań, zarówno w świecie seriali jak i tego, co dzieje się w filmie - opowiada filmoznawca Joanna Sawicka. - Dlatego tak chętnie eksplorują tematy związane z odkrywaniem nieznanej strony natury ludzkiej. Bo mrok, który tkwi w każdym czarnym charakterze, to tak naprawdę cząstka naszego ja, do której się nie przyznamy, ale którą chętnie oglądamy.
Krytycy wskazują na serial jako najciekawszą odsłonę współczesnej popkultury, która pokazuje jak zmienia się nasze społeczeństwo, jakiego rodzaju wyzwania nas fascynują i dlaczego zło bywa czasem bardziej interesujące od dobra.
- Zmienia się także podejście do kobiet, które jak dotąd rzadko bywały na wskroś złymi bohaterkami z niecnymi intencjami - kontynuuje gość Czwórki. - Być może dzięki temu aktorki kreujące te postaci są wyraziste i na długo pozostają w pamięci. Szlak tutaj dzielnie przecierała Alexis z "Dynastii". Niezależna, zimna i wyrachowana wzbudzała dużo więcej emocji, a nawet sympatii niż ciepła i kompletnie nijaka Crystal.
O dobrych - złych i brzydkich - pięknych postaciach z zaproszonymi gośćmi rozmiawiała Olga Mickiewicz. Posłuchaj nagrania z audycji "Bed & Breakfast".

kul