Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 05.04.2011

Ziemia dla rolnika zbyt droga

ANR stara się sprzedać ziemię w okolicach Siedlec, ale zainteresowanie wśród rolników jest małe. Dla nich ceny gruntów są zbyt wysokie.
Ziemia dla rolnika zbyt drogaGlow Images/East News

Powiaty siedlecki, garwoliński, miński, węgrowski, sokołowski i łysicki obsługuje Gospodarstwo Skarbu Państwa w Siedlcach. Mniej więcej co dwa tygodnie organizuje przetargi na posiadaną w swych zasobach ziemię.

W zasobach gospodarstwa znajduje się 2725 działek o łącznej powierzchni 700 hektarów. Są to głównie grunty rolne przejęte w zamian za emerytury i renty. Największa działka ma 36 ha, najmniejsze są rowy, które mają po 1 metrze kwadratowym.

Jan Gryczka, starszy specjalista w Gospodarstwie Skarbu Państwa w Siedlcach tłumaczy, że jeśli takie działki nie zostaną sprzedane w pierwszym przetargu, w kolejnym cena jest obniżana o 20 proc. Jeśli także wtedy nie znajdzie się chętny, cena spada o kolejnych 20 procent, a następnie o 10 proc. - Ustawodawca dał nam możliwość obniżki ceny nawet o 50 proc. - wyjaśnia Gryczka.

Jan Lech, rolnik z miejscowości Purzec w powiecie siedleckim mówi, że dokupiłby ziemię, gdyby była w jego okolicy i po korzystnej cenie. Działki oferowane prze ANR są dla niego zbyt drogie, bo nie stać go na zapłacenie za hektar 30 tys. zł. Dlatego woli dzierżawić ziemię. Część jego sąsiadów zaprzestała produkcji rolnej, więc to od nich gospodarz dzierżawi ziemię.

Zainteresowanie rolników z siedleckiego ziemią jest małe. Jan Gryczka przyznaje, że powodem tego są zbyt wysokie ceny. Coraz częściej więc grunty kupują nie rolnicy, a ludzie z miasta.

(ag)