Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Maja Bobrowska 16.06.2011

Na konsolidacji spółek hodowlanych zyskują wszyscy

ANR nadzoruje spółki hodowlane o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Dzięki ich łączeniu stają się bardziej konkurencyjne i rośnie ich udział w produkcji.

Agencja Nieruchomości Rolnych nadzoruje obecnie 49 spółek hodowlanych o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Ze względu na kierunek hodowli i rodzaj prowadzonych prac hodowlanych można je podzielić na trzy grupy - mówi wiceprezes Agencji Sławomir Pietrzak.

- Pierwsza grupa to spółki hodowli roślin. Obecnie jest ich tylko osiem, ponieważ niedawno został zakończony pierwszy etap łączenia tych spółek. Druga grupa to dwadzieścia spółek, które zajmują się hodowlą zwierząt gospodarskich i ich rozrodem. Trzecia grupa to spółki końskie – stadniny i stada ogierów. Na liście jest ich obecnie 49, ale planujemy, zmniejszyć ich liczbę. Chcemy bowiem łączyć spółki w bloki tematyczne. Dotyczy to trzech spółek w regionie Dolnego Śląska i dwóch spółek wielkopolskich.

Dzięki działaniom restrukturyzacyjnym udało się m.in. poprawić konkurencyjność spółek, obniżono koszty hodowli, zwiększając równocześnie udział ich produkcji w rynku przyznaje Sławomir Pietrzak.

- Głównym powodem łączenia spółek, jest chęć stworzenia większych gospodarczo podmiotów, dużych skupisk kadry i majątku, a wszystko po to żeby sprostać konkurencji. Jak widać na przykładzie spółek roślinnych, dzięki procesowi łączenia nasz udział w rynku niektórych gatunków - kukurydzy, buraka cukrowego, ziemniaków wynosi od 15 nawet do 32 procent w przypadku zbóż. Zaś w sprzedaży materiału siewnego przez spółki strategiczne jest to od 22 do 35 procent.

Zdaniem Sławomira Pietrzaka, jeśli na rynku powstaną duże podmioty gospodarcze polski rolnik będzie miał możliwość wyboru między krajowym a zagranicznym materiałem genetycznym. Ma w tym pomóc także współpraca z instytutami badawczymi, podkreśla Karol Marciniak, prezes spółki Danko Hodowla Roślin, jednej z firm nadzorowanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych.


- Firma działa w oparciu o wieloletnią tradycję hodowlaną, nowoczesne metody, ale także w oparciu o bardzo ścisłą współpracę z wieloma ośrodkami badawczymi. Nauka ma co raz większe znaczenie i nie da się już w tej chwili bez jej pomocy stworzyć odmian, które będą w stanie konkurować z odmianami innych firm, zwłaszcza zagranicznych. Każda odmiana wnosi coś nowego, co przekłada się nie tylko na korzyści dla rolnika - wyższy plon czy lepsze cechy użytkowe, ale także na cały łańcuch żywieniowy. Z takiego zbioru jest lepszy surowiec dla młynarza, piekarza, czy wreszcie lepsze produkty dla konsumentów.

W zeszłym roku został zakończony pierwszy etap procesu konsolidacji spółek strategicznych Agencji Nieruchomości Rolnych. W wyniku przeprowadzonych działań restrukturyzacyjnych zmniejszono liczbę spółek z pięćdziesięciu siedmiu do czterdziestu dziewięciu. Obecnie realizowany jest drugi etap tego procesu zgodnie z którym do końca bieżącego roku ma ich zostać czterdzieści sześć.

Przygotowała Elżbieta Szczerbak.