Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Michał Górski 31.07.2021

Elektrownia Powiśle - strategiczny obiekt w rękach powstańców warszawskich

Już na początku Powstania Warszawskiego powstańcom udało się odbić z rąk Niemców obiekt strategiczny - elektrownię na Powiślu. Wykazując się niezwykłym heroizmem, utrzymali ją do 5 września 1944 roku. 5 sierpnia minie 120. rocznica urodzin Stanisława Skibniewskiego ps. "Cubryna", inżyniera i elektryka, kapitana artylerii Wojska Polskiego, który dowodził oddziałem szturmującym elektrownię.

Czytaj też:
Pomnik małego powstańca 1200.jpg
Agnieszka Cubała: historie dzieci z powstańczej Warszawy są wstrząsające

77 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, o 17.00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Celem było wyzwolenie stolicy spod okupacji niemieckiej przez żołnierzy Armii Krajowej. Powstanie uznaje się za największy zryw niepodległościowy Armii Krajowej i największą akcję zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.

Posłuchaj
24:47 2021_07_30 PR1_19_31_03_Eureka.mp3 Kapitan Skibiński dowodził bohaterskimi energetykami, którzy na początku Powstania Warszawskiego odbili z rąk Niemców elektrownię na Powiślu ("Eureka"/Jedynka)

 

Forteca nie do zdobycia?

Choć w czasie II wojny światowej Niemcy uczynili z elektrowni na Powiślu prawdziwą fortecę, zostali zaskoczeni. Obiekt od wewnątrz opanowali pracownicy dowodzeni przez ówczesnego dyrektora Stanisława Skibniewskiego. Taka postawa osób zatrudnionych nie była przypadkiem. - Przez całą okupację w elektrowni działała bardzo dobrze zorganizowana konspiracja, którą dowodził właśnie dyrektor. Z opublikowanych w 1963 roku wspomnień kapitana wynika, że oddział był bardzo słabo uzbrojony, ale pomimo wszystko do walki w Powstaniu Warszawskim stanęli również pracownicy elektrowni - mówi prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski.

YouTube/GK PGE

Z uwagi na strategiczną rolę obiektu elektrownia stała się celem niemieckich kontrataków. Mimo wszystko dzięki wysiłkowi pracowników oddziału liczącego ponad sześćdziesiąt osób długo udawało się zachować ciągłość dostaw prądu dla powstańczej Warszawy i pozbawiać prądu okupanta. - Zadaniem energetyków z Powiśla było również podłączenie do prądu prowizorycznymi liniami piekarni, punktu dowodzenia, a także szpitali służących powstańcom. Energetycy w walce wytrwali 36 dni i nocy i dopiero 5 września po południu, w związku z brakiem amunicji, oddział wycofał się z elektrowni - dodaje gość "Eureki". Dzień później, 6 września 1944 roku, padło całe Powiśle.

Zobacz też:

Żołnierze z marmuru

Stanisław Skibniewski był jedną z najważniejszych osób w całym przedsięwzięciu. W czasie powstania pracował na stanowisku dyrektora naczelnego elektrowni na Powiślu. - On stał za organizacją konspiracyjnego oddziału Wojskowej Służby Ochrony Powstania, na którego czele zdobył elektrownię. Kierował załogą i zespołem pracowników do momentu wyparcia powstańców przez Niemców - mówi Wojciech Dąbrowski. Po upadku całego Powiśla Skibniewski kontynuował walkę.

Prowadził ją w szeregach batalionu "Iwo", a za swoje zasługi został odznaczony Krzyżem Walecznych oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami. - Żołnierze "Cubryny" walczyli aż do kapitulacji Powstania Warszawskiego, czyli do października 1944 roku. Wojna odebrała życie 450 pracownikom elektrowni Powiśle na frontach i w obozach koncentracyjnych. 26 z nich zostało odznaczonych Orderem Virtuti Militari, więc byli to bardzo bohaterscy żołnierze Armii Krajowej - wyjaśnia gość audycji.

Fb/Grupa PGE

Czytaj też:
pap henryk kokosza 1200.jpg
"Jeden z większych sukcesów Powstania Warszawskiego". Upamiętniono zdobycie "Małej Pasty"

Pamięć niech trwa

Polska Grupa Energetyczna co roku oddaje hołd energetykom z Powiśla, organizowane są liczne akcje i inicjatywy krzewiące pamięć o bohaterach. - 1 sierpnia na Skwerze Kahla przy Syrence nad Wisłą co roku organizujemy upamiętnienie. Zapraszamy państwa także na wystawę poświęconą bohaterom walk o elektrownię na Powiślu w zrewitalizowanym gmachu samej elektrowni, jak również do obejrzenia inscenizowanego wywiadu ze Stanisławem Skibińskim - wylicza Wojciech Dąbrowski. - Jako przedstawiciele branży energetycznej czujemy się zobowiązani do pielęgnowania pamięci - dodaje.

W audycji również:

Trudno powiedzieć: Norweg, Polak - dwa bratanki. A jednak naukowcy z Polski i Norwegii postanowili przyjrzeć się historii obu krajów między rokiem 1000 a 1300. Czego chcą się dowiedzieć dzięki takiej historycznej podróży do świata ówczesnych elit na ziemiach piastowskich, oddzielonych od Norwegii morzami Bałtyckim i Północnym?

***

Tytuł audycji: Eureka 

Prowadzi: Dorota Truszczak 

Goście: Wojciech Dąbrowski (Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej), prof. Grzegorz Pac (Uniwersytet Warszawski), prof. Wojtek Jezierski (Uniwersytet w Oslo)

Data emisji: 30.07.2021 r. 

Godzina emisji: 19.30

***

Polskie Radio aktywnie włącza się w obchody w 77. rocznicy Powstania Warszawskiego. Wszystkie anteny publicznego nadawcy przygotowały szereg unikatowych materiałów, zawierających m.in. archiwalne nagrania oraz rozmowy z ekspertami i historykami. 1 sierpnia z radioodbiorników płynąć będą dźwięki powstańczych pieśni oraz wspomnienia tych, którzy w 1944 roku bohatersko walczyli o Warszawę i wolną Polskę.

mg