Europejski Festiwal Filmów Krótkich "My Europe" odbywał się w dniach 3-4 stycznia w krakowskim Kinie Pod Baranami. Festiwal po raz czwarty zaprezentował produkcje europejskich twórców oraz filmy, których tematem jest współczesna Europa. Na program "My Europe" składały się dwa bloki: POLITICS AND POLICIES – opowieści o granicach, konfliktach i dyplomacji, o konfrontacjach i kompromisach oraz LIVING IN EUROPE – opowieści o historii i spotkaniu kultur, o łączeniu znaków, tradycji i oczekiwań, a także o autentyczności i o niuansach.
Nie wszystkie filmy mówią w sposób bezpośredni na temat Europy, ich europejski wymiar ujawnia się często nie wprost. Dzięki samemu porównaniu historii, konfliktów i tematów w ostatecznym rozrachunku powstaje barwny obraz Starego Kontynentu. Filmy zróżnicowane są pod względem metrażowym – od jednominutowych etiudek do długich opowieści, a także po względem gatunkowym – pokazywane są zarówno filmy fabularne, jak i dokumenty i animacje.
W tym zestawieniu znalazły się dwa polskie filmy. Pierwszy to "Esterhazy" Izabeli Plucińskiej, animowana opowieść o młodym i krótkowzrocznym króliku, który pragnie odnaleźć króliczy raj gdzieś między wschodnią a zachodnią ścianą Muru Berlińskiego. Drugi to "Hanoi-Warszawa" Katarzyny Klimkiewicz, opowiadający o wietnamskiej dziewczynie – Mai Anh, próbującej odszukać w Polsce swojego chłopaka. Jej podróż, jako nielegalnej imigrantki, to walka o przetrwanie.
O festiwalu i samym Kinie Pod Baranami opowiadała Justynie Nowickiej Maryna Gierat.
Aby wysłuchać rozmowy, kliknij ikonę dźwięku "Oblicza Europy na Festiwalu Filmów Krótkich" w boksie Posłuchaj po prawej stronie.