Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało, że w ostatnich dniach jeden z żołnierzy białoruskich chciał strzelać z pistoletu sygnałowego w kierunku polskich mundurowych, a 100 metrów dalej pięciu Białorusinów krzyczało, że zastrzeli polskich żołnierzy.
"Są codziennością". Szef MON o prowokacjach na granicy ze strony Białorusi
Jak poinformował Stanisław Żaryn - władze oceniają białoruskie działania na granicy jako coraz poważniejsze. - Mamy do czynienia z kolejną odsłoną prób eskalacji przez Białoruś wydarzeń na polskiej granicy. To był kolejny incydent wprost związany ze stworzeniem niebezpiecznej sytuacji - mówił polityk.
45:18 _PR24_AAC 2021_11_05-18-06-54 (1).mp3 Jakub Majmurek i Patryk Gorgol o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. ("Debata dnia")
Konflikt asymetryczny
Patryk Gorgol tłumaczył, że "ewidentnie widać, że Aleksander Łukaszenka prowadzi po prostu formę konfliktu asymetrycznego". - W tym celu posługuje się migrantami - wyjaśnił, wskazując na to, jakie działania powinny podjąć polskie władze.
- Polski rząd musi być odpowiedzialny za kontrolę granicy i za to, żeby nie dochodziło do niekontrolowanej migracji, zwłaszcza że będzie to miało wpływ na całą Unię Europejską - mówił publicysta. Jego zdaniem, aby móc zażegać konflikt "musielibyśmy mieć narzędzie do tego, żeby wpłynąć na politykę białoruską". - Łukaszenka będzie tak daleko przesuwał granice, aż poczuje opór - ocenił.
Redaktor odwołał się także do humanitarnego aspektu sytuacji na granicy. - Zachęcam do tego, aby spojrzeć na ludzi, którzy przechodzą przez polską granicę jak na ofiary Łukaszenki. On się nimi cynicznie posługuje - zaznaczył.
Czytaj także:
Gen. Waldemar Skrzypczak: nasza granica musi być przygotowana na prowokacje
Interesy Łukaszenki
Według Jakuba Majmurka "rząd nie wykorzystuje narzędzi, które ma do tego, aby zminimalizować konflikt". - Częścią tego równania nie jest tylko Łukaszenka. Są też po prostu kanały przerzutowe z krajów, z których ci migranci przyjeżdżają - zauważył dziennikarz. Jak wskazał - władze powinny zacząć wywierać presję na te państwa.
- Trzeba wywoływać presję na te kraje, z których przyjeżdżają migranci - czy to samemu, czy to z naszymi partnerami z UE - aby te kanały przerzutowe zatkać na miejscu - tłumaczył redaktor.
- Kwestia nacisku na Łukaszenkę to kwestia tego, czy on odczuje, że jeżeli będzie kontynuował presję na granicy, to jego interesy będą zagrożone. Tutaj pojawia się też pytanie: dlaczego rząd nie sięga po sankcje ekonomiczne? - zastanawiał się gość PR24.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
Audycja: Debata dnia
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Goście: Jakub Majmurek (Krytyka Polityczna), Patryk Gorgol (Nowa Konfederacja)
Data emisji: 5.11.2021
Godz. emisji: 18:06
jbt