Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Borys 20.01.2017

Eksporterzy drobiu w tarapatach

Ptasia grypa zagraża utrzymaniu dynamiki wzrostu eksportu polskiego drobiu, szczególnie do krajów poza Unią Europejską.
Posłuchaj
  • O sytuacji na rynku eksporterów drobiu w audycji Agro-Fakty radiowej Jedynce (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Jednak na przekór obecnym problemom producenci deklarują walkę  o odzyskanie chwilowo utraconych rynków.

Od kilku lat Polska jest europejskim liderem w produkcji i eksporcie mięsa drobiowego. W ubiegłym roku wartość sprzedaży za granicę  wyniosła około 2 mld euro. Tymczasem wystąpienie ptasiej grypy spowodowało, że zamknęły się przed nami niektóre nowo pozyskane rynki, wyjaśnia Łukasz Dominiak z Krajowej Rady Drobiarstwa.

- RPA jest dla nas bardzo obiecującym i istotnym rynkiem, ale w tym momencie nie możemy tak eksportować. W Chinach sytuacja jest równie trudna, tamtejszy rynek też jest zablokowany. Jeśli chodzi o Koreę, Tajwan również nowo otwarty w 2016 roku, czy Wietnam, wszystkie te kierunki są obecnie niedostępne – tłumaczy ekspert.

Cenni partnerzy  

Grzegorz Rykaczewski analityk sektora rolno-spożywczego w Banku Zachodnim WBK, zaznacza, że zatrzymanie eksportu, szczególnie do Azji, to dodatkowa strata ze względu na asortyment, którym interesują się tamtejsze kraje.

- Generują popyt na te części tuszek drobiowych, które są trudno zbywalne na rynku Unii Europejskiej, a za które można uzyskać wyższe niż w Europie marże – przekonuje.

Regionalizacja jest dla nas kluczowa

Na szczęście aż 80 proc. polskiego eksportu trafia do krajów unijnych, mających podobne jak Polska problemy z ptasią grypą, i uznających zasadę regionalizacji, przypomina Łukasz Dominiak.

Zakaz eksportu dotyczy tylko regionu w którym występuje choroba, a cały kraj jest uznawany jako wolny od choroby.

Ogromny potencjał Afryki

Ptasia grypa nie może zmniejszyć zainteresowania sprzedażą poza Unią Europejską podkreśla Grzegorz Rykaczewski - analityk sektora  rolno-spożywczego w Banku Zachodnim WBK i dodaje, że duże szanse na rozwijanie eksportu zarysowują się w Afryce.

- Do 2025 roku konsumpcja drobiu w całej Afryce wzrośnie o około 30 proc. do 6 mln ton co roku, dynamika wzrostu konsumpcji będzie dwukrotnie wyższa niż dynamika wzrostu lokalnej produkcji – dodaje.

Kluczowa jest promocja

To pokazuje istniejące możliwości. Dlatego na obiecujących rynkach, nawet tych obecnie zamkniętych, realizowany jest program promocji eksportu. Środki pochodzą z Unii Europejskiej i z krajowego Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego, zaznacza Łukasz Dominiak z Krajowej Rady Drobiarstwa.

Trzyletni program wyposażony jest w budżet wynoszący  ponad 4 mln euro.

80 procent budżetu pochodzi ze środków unijnych, a 20 procent  z krajowego Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego.

Dariusz Kwiatkowski, abo