Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 23.03.2017

Co dalej z polskim OZE? Spalanie biomasy drzewnej wcale nie takie ekologiczne

Polska zobowiązała się do osiągnięcia do 2020 roku 15-procentowego udziału odnawialnych źródeł energii w całości wykorzystywanych przez nas surowców energetycznych. Jednym z takich odnawialnych źródeł może być biomasa, ale niepochodząca z drewna, mówi w radiowej Jedynce Izabela Zygmunt z organizacji Bankwatch.
Posłuchaj
  • O spalaniu biomasy mówili w „Agro-Faktach” radiowej Jedynki Izabela Zygmunt z organizacji Bankwatch i Marek Józefiak z Polskiej Zielonej Sieci (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Izabela Zygmunt podkreśla, że korzystanie z biomasy drzewnej nie jest korzystne dla środowiska.

Izabela Zygmunt Spalanie biomasy drzewnej na cele energetyczne jest dla klimatu gorsze, niż byłoby palenie samym węglem.

- Spalanie biomasy drzewnej na cele energetyczne jest dla klimatu gorsze, niż byłoby palenie samym węglem, zdecydowanie gorsze niż palenie samym gazem i dużo gorsze niż prawdziwe odnawialne źródła energii, jak słońce czy wiatr – zaznacza rozmówczyni radiowej Jedynki.

Biomasa szkodzi bardziej środowisku niż paliwa kopalne?

Spalanie biomasy powoduje większe emisje dwutlenku węgla w tym miejscu, gdzie jest spalana, niż palenie paliwami kopalnymi, dodaje ekspertka.

- Jeżeli wytwarzamy tę samą jednostkę energii z węgla albo z biomasy, to do atmosfery zostanie wyemitowane więcej dwutlenku węgla w przypadku palenia drewnem. Druga rzecz jest taka: jeżeli wycinamy drzewa specjalnie po to, żeby użyć ich jako biomasy drzewnej, to zmniejszamy zdolność lasów do pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery. Drzewa rosnąć, pochłaniają go, ale jeżeli takie drzewo spalimy, to ten las, w którym ono rosło, utraci część swojej zdolności do pochłaniania dwutlenku węgla i odzyska ją najwcześniej za jakieś 15 – 20 lat – tłumaczy Izabela Zygmunt.

„Węgiel tańszy tylko pozornie” 

Dla polskich producentów energii i ciepła  podstawowym surowcem jest węgiel. Bardzo powszechnym argumentem mającym przemawiać za jego wykorzystaniem jest to, że jest to surowiec tani, najtańszy z dostępnych. To fałszywa teza, uważa Marek Józefiak z Polskiej Zielonej Sieci.

Marek Józefiak Energetyka węglowa jest tańsza, tylko jeśli bierzemy pod uwagę taki uproszczony rachunek.

-  Energetyka węglowa jest tańsza, tylko jeśli bierzemy pod uwagę taki uproszczony rachunek. Gdy weźmiemy pod uwagę również koszty zewnętrzne tej energetyki, czyli to, ile dopłacamy do sektora górniczego, do zmian klimatu, które już nas kosztują miliardy złotych. Jeśli weźmiemy pod uwagę to, ile nas kosztuje ochrona zdrowia, to ten rachunek nie jest już tak oczywisty i energetyka odnawialna wychodzi na plus, zwłaszcza że są to źródła krajowe – podkreśla ekspert.

Biomasa drzewna jako surowiec energetyczny jest oczywiście dopuszczalna do spalania, ale tylko wtedy, gdy są to odpady przemysłu drzewnego, i to wyłącznie te, które nie mogą zostać wykorzystane do produkcji wyrobów drewnopochodnych.

Elżbieta Mamos, awi