Prezes BGK przypomniała, że opracowując fundusz pomocy dla kredytobiorców biznesowych, sięgnięto po rozwiązania podobne do funduszy, przygotowanych dla ofiar klęsk żywiołowych.
Beata Daszyńska-Muzyczka podkreśliła, że korzystanie z funduszu dopłat do odsetek kredytów dla firm, nie wyklucza z udziału w programie de minimis, czyli preferencyjnych kredytów obrotowych. Zdaniem szefowej BGK najważniejsze dla firm jest dziś nie tylko zachowanie miejsc pracy, ale utrzymanie samej płynności finansowej. Dlatego już w połowie maja zostaną zaprezentowane nowego typu produkty bankowe BGK dla polskich firm.
Beata Daszyńska-Muzyczka, potwierdziła, że trwają prace na rzecz wprowadzenia przepisów chroniących polskie firmy przed wrogim przejęciem. Zwróciła uwagę, że chodzi w tym przypadku nie tylko o firmy unijne, ale także o chińskie. Jak zauważyła, takie przejęcia mogą być w wielu przypadkach, sposobem na pranie brudnych pieniędzy. A środki mogą pochodzić nie tylko z szarej, ale także czarnej strefy globalnej gospodarki.
Jak podkreśliła szefowa banku BGK, państwo polskie nie pozwoli, aby w ten sposób został zaprzepaszczony dorobek polskich przedsiębiorców, ciężko wypracowany po roku 1989. Przypomniała, że do ochrony firm przed wrogim wykupem, wzywał nie tylko Donald Trump, ale także Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Dlatego jej zdaniem można wykorzystać w polskim prawie, niektóre pomysły legislacyjne z krajów takich jak np. Francja, Niemcy lub USA.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonka, z redakcji ekonomicznej Programu 1 Polskiego Radia.
PolskieRadio24/PR1/Justyna Golonko/sw