Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Michał Przerwa 05.02.2014

Czy jesteśmy skazani na korupcję?

Z raportu Komisji Europejskiej dot. korupcji wynika, że narzekają na nią w Polsce głównie przedsiębiorcy.- Informacje zawarte w raporcie Komisji Europejskiej nie są niczym nowym. One od kilku lat są szeroko dyskutowane w środowisku organizacji pozarządowych zajmujących się tym tematem - mówi Marcin Waszak, analityk z Instytutu Spraw Publicznych.
Czy jesteśmy skazani na korupcję?Glow Images/East News

W raporcie zwrócono uwagę, że Polska wprowadziła środki oraz dopracowała politykę w dziedzinie zwalczania korupcji, jednak konieczne są bardziej kompleksowe rozwiązania. Komisja sugeruje wprowadzenie długoterminowej strategii antykorupcyjnej, opisując konkretne działania, ramy czasowe oraz odpowiedzialne podmioty.

Według niego, im bardziej uznaniowe prawo, tym większe pole do korupcji. Sprzyja jej sytuacja, gdy urzędnikowi pozostawia się dużą swobodę przy podejmowaniu decyzji. - W polskim prawie mamy dużo mechanizmów, które wprowadzają dużo dobrych pomysłów na walkę z korupcją. Na przykład rejestr korzyści, gdzie osoby publiczne powinny wpisywać wszelkie źródła dochodu. Państwowa Komisja wyborcza, która prowadzi ten rejestr, nie ma żadnych narzędzi do tego, żeby go weryfikować. Mamy prawo, którego się nie egzekwuje - mówi gość audycji "Za, a nawet przeciw".

Więcej dyskusji z cyklu "Za, a nawet przeciw" znajdą Państwo tutaj >>>

Raport zarzuca Polsce brak strategii przeciwdziałania korupcji. - Ona powstaje od kilku lat. Jest potrzebna, bo w Polsce mamy kilka instytucji, które zajmują się zwalczeniem korupcji, jednak brakuje koordynacji działań między nimi. Wiele pożytku przyniosłoby też uchwalenie ustawy antykorupcyjnej, uporządkowanie kwestii związanych z publikowaniem oświadczeń majątkowych. Teraz mamy bałagan prawny, to też jest bariera, która przeszkadza w ściganiu przestępstw - mówi Marcin Waszak.

Zdaniem Beaty Płomeckiej, brukselskiej korespondentki Polskiego Radia, ten dokument jest potwierdzeniem dotychczasowych raportów organizacji pozarządowych. W tym przypadku można powiedzieć, że odczucia społeczne o czymś mówią. Korupcja jest związana z prawami obywatelskimi, tzn. kraje skandynawskie są "czystsze", bo prawa społeczne są tam gwarantowane. Na południu Europy obywatele często skarżą się, że nie ma kto, bronić ich praw.

Europa jest skorumpowanym kontynentem?

- Kryzys jeszcze pogorszył sytuację w krajach, które zmagają się z największymi problemami finansowymi i musiały dostać międzynarodowe pożyczki w zamian za cięcia i drakońskie oszczędności. W tych państwach pokusa korupcyjna jest jeszcze większa. Według ekspertów, tam gdzie ogranicza się prawa obywatelskie, jest większa korupcja. W ostatnich latach na południu Europy dochodziło do ograniczenia praw socjalnych czy pracowniczych. To wszystko wpycha obywateli w objęcia skorumpowanych polityków - mówi gość audycji Kuby Strzyczkowskiego.

W audycji z udziałem słuchaczy wypowiedzieli się również: Małgorzata Brennek (Transparency International), Bartłomiej Michałowski (Stowarzyszenie "Normalne Państwo"), Jeremi Mordasewicz ( Konfederacja Lewiatan).

Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku między 12.00 a 13.00. Zapraszamy!

mp,gs