Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Gawlik 21.11.2010

Kolejna porażka "Czarnych Koszul"

Po emocjonującym spotkaniu PGE GKS Bełchatów pokonał Polonię Warszawa 3:2. Hat-tricka zdobył Dawid Nowak, którego w Polonii chciał prezes Józef Wojciechowski
Dawid Nowak odbiera gratulacje od kolegów z drużynyDawid Nowak odbiera gratulacje od kolegów z drużynyfot. PAP/Grzegorz Michałowski

Piłkarze PGE GKS rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. W trzech pierwszych akcjach piłka mijała wprawdzie bramkę gości, ale bezbramkowy wynik utrzymał się na stadionie przez niespełna cztery minuty.

Bełchatowianie objęli prowadzenie po główce Nowaka i niepewnej interwencji Michała Gliwy, który nie potrafił wybić niezbyt silnie uderzonej piłki lecącej w środek bramki. Dwie minuty później gospodarze podwyższyli prowadzenie. Tym razem Nowak przejął piłkę odbitą od słupka po strzale Janusza Gola i silnym uderzeniem z pola karnego po raz drugi pokonał Gliwę.

Druga połowa również rozpoczęła się od ataków gospodarzy, jednak tym razem goście mieli znacznie więcej szczęścia niż w pierwszej części spotkania. Po jednej z akcji Polonię przed stratą trzeciego gola uratowała poprzeczka. W 56. minucie goście przeprowadzili skuteczny kontratak. Łukasza Sapelę pokonał wprowadzony do gry po przerwie Gołębiewski. Rezerwowy napastnik Polonii w 62. minucie wykorzystał niezdecydowanie bełchatowskich obrońców, którzy po rzucie wolnym nie potrafili wybić piłki z własnego pola karnego, i strzałem z kilku metrów doprowadził do remisu.

Gospodarze odpowiedzieli w 71. minucie kolejnym golem Nowaka. Napastnik PGE GKS tym razem pokonał bramkarza Polonii strzałem z rzutu karnego. Kilkadziesiąt sekund wcześniej Nowak w sytuacji sam na sam z bramkarzem został sfaulowany przez goniącego go Tomasza Jodłowca. Obrońca gości za ten faul zobaczył czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Grająca w osłabieniu Polonia nie potrafiła po raz drugi odrobić straty bramkowej i wyjechała z Bełchatowa bez punktów.

Przed rozpoczęciem sezonu Nowak chciał przejść do Polonii, z którą podpisał nawet kontrakt mający obowiązywać od 1 stycznia 2011 r. Później zmienił zdanie i zdecydował, że chce kontynuować karierę w PGE GKS.

Po meczu powiedzieli:

Trener Polonii Warszawa Paweł Janas: Nie można tak zacząć meczu, jak my zaczęliśmy. Chyba jeszcze z szatni nie wyszliśmy i w pięć minut straciliśmy dwa gole. Co z tego, że później się odbudowaliśmy skoro zaraz straciliśmy nie tylko trzecią bramkę, ale też zawodnika. Po takim meczu nie ma co dużo opowiadać.

Szkoleniowiec PGE GKS Bełchatów Maciej Bartoszek: Mecz bardzo dobrze się dla nas ułożył od samego początku. Konsekwentnie graliśmy, ale taki błąd przy wyrzucie z autu, po którym Polonia zdobyła gola, nie może nam się przytrafić. Polonia uwierzyła w swoje możliwości i było gorąco. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Bardzo dobry mecz rozegrał dzisiaj Dawid Nowak. Może wpływ na jego dyspozycję miała deklaracja właściciela Polonii, który powiedział ostatnio, że nie chce go już w swoim zespole?.

Dawid Nowak: W Bełchatowie mam na razie kontrakt do końca roku i czekam na rozwój wypadków. Wiosną chciałbym nadal występować w PGE GKS. To, że dzisiaj graliśmy z Polonią, nie miało wpływu na moją grę. Chciałem wreszcie strzelić gola, bo ostatnio w lidze miałem z tym problemy. Dzisiaj nareszcie się udało. Strzeliłem, i to nie jednego, a trzy. Bardzo się z tego cieszę.

PGE GKS Bełchatów - Polonia Warszawa 3:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Dawid Nowak (4-głową), 2:0 Dawid Nowak (6), 2:1 Daniel Gołębiewski (56), 2:2 Daniel Gołębiewski (62), 3:2 Dawid Nowak (71-karny).

Żółte kartki: PGE GKS Bełchatów: Mate Lacić, Janusz Gol, Grzegorz Fonfara. Polonia Warszawa: Bruno Coutinho, Łukasz Trałka. Czerwona kartka - Polonia Warszawa: Tomasz Jodłowiec (70-faul).

Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 3 000.

PGE GKS Bełchatów: Łukasz Sapela - Grzegorz Fonfara, Zlatko Tanevski, Mate Lacić, Jacek Popek - Tomasz Wróbel (80. Jeremiah White), Janusz Gol, Grzegorz Baran, Mateusz Cetnarski (72. Kamil Poźniak), Maciej Małkowski (90+2. Marcus da Silva) - Dawid Nowak.

Polonia Warszawa: Michał Gliwa - Jakub Tosik, Tomasz Jodłowiec, Dariusz Pietrasiak, Tomasz Brzyski - Adrian Mierzejewski, Łukasz Trałka, Andreu Guerao Mayoral (89. Łukasz Piątek), Bruno Coutinho (46. Daniel Gołębiewski) - Euzebiusz Smolarek (62. Paweł Wszołek), Artur Sobiech.

gaw