Po tym zwycięstwie Lech Poznań ma na koncie 39 punktów i traci trzy punkty do trzeciej w tabeli Jagiellonii Białystok. Ruch Chorzów ma na koncie 38 punktów.
Po meczu powiedzieli:
Waldemar Fornalik, trener Ruchu: Na pewno dziwnie się gra przy takim zachowaniu publiczności. Co do meczu, czujemy mały niedosyt, że chociaż jednego punktu nie wywieźliśmy. Lech wprawdzie posiadał inicjatywę, atakował, ale my też mieliśmy swoje szanse.
Jose Maria Bakero, trener Lecha: Długo nie mogliśmy odnaleźć swojego rytmu. Ruch gęsto ustawił się na swojej połowie i dopiero po 20 minutach w naszej grze wszystko zaczęło się zazębiać. Trudno się jednak gra przeciwko drużynie, której przede wszystkim zależało na utrzymaniu wyniku 0:0. Dlatego cieszę się przede wszystkim ze zwycięstwa. Co do braku dopingu, chciałbym żeby ten problem został w końcu rozwiązany. Te ostatnie pięć minut meczu, kiedy kibice zaczęli nas dopingować, naprawdę fajnie się oglądało.
Lech Poznań - Ruch Chorzów 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Jacek Kiełb (38).
Żółta kartka - Lech Poznań: Dimitrije Injac, Semir Stilic.
Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice). Widzów 15 000.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Grzegorz Wojtkowiak, Ivan Djurdjevic, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Jacek Kiełb (62. Siergiej Kriwiec), Dimitrije Injac, Semir Stilic, Rafał Murawski, Jakub Wilk (84. Tomasz Mikołajczak) - Vojo Ubiparip (74. Bartosz Ślusarski).
Ruch Chorzów: Matko Perdijic - Ariel Jakubowski, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Marek Zieńczuk (80. Paweł Abbott), Paweł Lisowski (62. Marcin Malinowski), Maciej Jankowski (57. Sebastian Olszar), Andrej Komac, Łukasz Janoszka - Arkadiusz Piech.
pk