Minister sportu nawiązała do nagrań ujawnionych przed kilkoma dniami, w których pojawiają się prezes PZPN Grzegorz Lato i sekretarz generalny związku - Zdzisław Kręcina.
- Po tych sytuacjach, które dla każdego normalnego człowieka są jasne i oczywiste uważam, że tak, ale nie spodziewam się, żeby takie dymisje miały miejsce - powiedziała w Brukseli minister sportu.
Joanna Mucha, choć negatywnie ocenia to co dzieje się w piłkarskim związku, deklaruje mimo wszystko chęć współpracy. - Uważam, że łudzenie się, że wprowadzenie komisarza byłoby sytuacją, która nagle by uzdrowiła całą sytuację która narastała przez lata, jest naiwnością. Chcę współpracować z PZPN-em, ułożyć dobre relacje, które będą dobre dla piłki. Będę współpracować z tymi osobami, które będą wybierane przez działaczy - powiedziała.
Joanna Mucha nie chciała powiedzieć, czy poruszy sprawę korupcji w piątek w Kijowie podczas spotkania z szefem UEFA Michelem Platinim. - O wynikach pracy będę informować po spotkaniach, a nie przed spotkaniami. Na pewno takie spotkanie będzie miało miejsce, ale czy uda nam się porozmawiać w sposób nieformalny i dłużej, to zobaczmy - dodała.
Minister sportu spotka się z Michelem Platinim w Kijowie przy okazji losowania grup Euro2012.
man