Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 24.11.2012

Pechowa porażka "Czarnych Koszul" na Konwiktorskiej

Polonia Warszawa przegrała na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 0:1 (0:0) w meczu 13. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy.
Polonia Warszawa - Zagłębie LubinPolonia Warszawa - Zagłębie LubinPAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
  • Arkadiusz Woźniak, napastnik Zagłębia Lubin po meczu z Polonią Warszawa (IAR)
Czytaj także

Przed meczem uhonorowano byłego piłkarza Polonii Piotra Dziewickiego, który niedawno oficjalnie zakończył karierę. Mistrz Polski z 2000 roku otrzymał m.in. pamiątkową paterę z rąk działaczy klubu oraz złotą odznakę Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.
Sobotni rywal polonistów to dla nich jeden z najbardziej niewygodnych przeciwników. Wiosną stołeczni piłkarze przegrali u siebie z Zagłębiem aż 0:4 (wszystkie gole zdobył wówczas Szymon Pawłowski), a w obecnym sezonie ulegli tej drużynie w meczu Pucharu Polski 1:2 na wyjeździe.
Tym razem mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy, który już w ciągu pierwszych minut stworzyli kilka sytuacji (m.in. Łukasz Teodorczyk oraz Tomasz Hołota). Lubinianie odpowiedzieli płaskim strzałem Czecha Michala Papadopoulosa w 20. minucie. Niedługo potem bramkarz Polonii Sebastian Przyrowski z trudem obronił groźne uderzenie głową obrońcy Zagłębia Bartosza Rymaniaka.
W 27. minucie efektowną akcją popisał się Władimir Dwaliszwili. Gruzin "zatańczył" z obrońcami Zagłębia, ale trafił w bramkarza rywali Michała Gliwę, byłego zawodnika "Czarnych koszul".
Siedem minut później bliscy zdobycia gola byli lubinianie, gdy po ładnej akcji aktywny w pierwszej połowie Rymaniak znalazł się sam przed Przyrowskim (górą był bramkarz Polonii). Obie drużyny nie ustawały w wymianie ciosów. Wkrótce potem świetną okazją miał polonista Łukasz Piątek, jednak obrońcy gości wybili piłkę z linii bramkowej.
Druga połowa zaczęła się tak jak pierwsza, czyli od ataków gospodarzy. Polonistom brakowało jednak skuteczności. Od 56. minuty lubinianie musieli radzić sobie bez kapitana i podpory denfensywy Adama Banasia, który doznał kontuzji.
Sześć minut później Zagłębie cieszyło się ze zdobycia gola - po rajdzie lewą stroną Liry do siatki trafił z bliska Papadopulos. Polonia mogła chwilę później wyrównać, ale po strzale głową Adama Kokoszki piłkę sprzed linii bramkowej wybił Aleksandar Tunczew. W 79. minucie próbował z kolei Dwaliszwili - kopnął nad poprzeczką. Na więcej spokojnie grający goście już nie pozwolili Polonii.

Polonia Warszawa - KGHM Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Michal Papadopulos (62).
Żółta kartka - Polonia Warszawa: Dorde Cotra, Aleksandar Todorovski. KGHM Zagłębie Lubin: Łukasz Hanzel, Michal Papadopulos, Michał Gliwa.
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom). Widzów 3 500.
Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Marcin Baszczyński, Adam Kokoszka, Dorde Cotra (71. Adam Pazio) - Paweł Wszołek (86. Daniel Gołębiewski), Łukasz Piątek, Tomasz Hołota, Tomasz Brzyski (73. Miłosz Przybecki) - Władimir Dwaliszwili, Łukasz Teodorczyk.
KGHM Zagłębie Lubin: Michał Gliwa - Paweł Widanow, Adam Banaś (58. Elton Lira), Aleksandar Tunczew, Bartosz Rymaniak - Szymon Pawłowski, Jiri Bilek, Łukasz Hanzel, Maciej Małkowski - Arkadiusz Woźniak (89. Adrian Rakowski), Michal Papadopulos (90+1. Darvydas Sernas).


man